W maju polskie media relacjonowały tragiczne zdarzenia na Marywilskiej 44 w Warszawie. Na wskutek pożaru ogniem zostało objęte ponad 80% hali, a dodatkowo doszło do zawalenia się części konstrukcji. Nad ugaszeniem centrum handlowego pracowało ponad 100 zastępów straży pożarnej, o czym można było usłyszeć, chociażby w "Panoramie". Podczas łączenia z reporterem Marcinem Dryszelem, padło wulgarne słowo.
O 12 służby powiedziały, że poziom podwyższonych, że poziom stężenia podwyższonych. Że nie ma..., k***a, przepraszam. Że nie ma szkodliwych substancji w powietrzu, a o 18 straż pożarna powiedziała, że wody gruntowe nie są zagrożone ani akcją gaśniczą, ani pożarem - mówił Marcin Dryszel w majowym wydaniu panoramy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
KRRiT podjęła decyzję ws. bluźnierstw w "Panoramie"
Dwa miesiące po tych wydarzeniach Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przekazała Plejadzie oświadczenie, w którym poinformowała o krokach, jakie podjęto wobec TVP. Skierowano do stacji wezwanie dotyczące zaprzestania używania wulgaryzmów w mediach.
Przewodniczący KRRiT, uwzględniając działania dyscyplinujące podjęte bezpośrednio przez nadawcę, na podstawie art. 10 ust. 3 ustawy o radiofonii i telewizji, skierował do Telewizji Polskiej wezwanie do zaniechania rozpowszechniania treści sprzyjających wulgaryzacji języka poprzez zachowanie należytej staranności przy prowadzeniu relacji dziennikarskich oraz wprowadzenie stosownych procedur zapobiegawczych, zobowiązując jednocześnie do przekazania informacji o tych działaniach - przekazała KRRiT Plejadzie.