We wtorek media obiegła wiadomość o tym, że Dorota Rabczewska jest podejrzewana o przestępstwo "pomocnictwa w udaremnieniu zaspokojenia wierzycieli". Prokuratura postawiła Rabczewskiej zarzuty. Celebrytce może grozić nawet do 5 lat więzienia. Jej były mąż Emil S. został zatrzymany.
Przypomnijmy: Dorota Rabczewska z ZARZUTAMI prokuratorskimi!
Rabczewska nie przyznaje się do winy, a w swoim oświadczeniu na Instagramie twierdzi, że kwestia umów i pieniędzy nie należała do niej, a do Emila S.
Teraz prokuratura wydała swoje oświadczenie w tej sprawie.
Dorota R.-S. usłyszała zarzut udzielenia pomocy do usunięcia zagrożonych zajęciem składników majątkowych spółki zajmującej się produkcją filmów poprzez utworzenie na terenie Malty nowej jednostki gospodarczej - spółki prawa maltańskiego. Z ustaleń śledztwa wynika, że do zawarcia wskazanej umowy spółki doszło 11 września 2019 r.
Dorota R.-S. przejęła wówczas funkcję dyrektora, jak również zasiadała w zarządzie spółki w zamiarze, aby Emil S. będący dłużnikiem udaremnił zaspokojenie wierzycieli. Po wykonaniu czynności z udziałem podejrzanej w dniu 29 listopada 2021 r. zastosowane zostały wobec niej wolnościowe środki zapobiegawcze - informuje na łamach portalu TVP Info rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Emilowi S. postawiono łącznie aż 45 zarzutów. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia mienia w łącznej wysokości około 8,5 mln na szkodę 44 pokrzywdzonych inwestorów, którzy finansowali produkcje filmowe - dodaje rzeczniczka prokuratury.
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!