Kariery, jaką udało się zrobić Macademian Girl, pozazdrościć może wiele koleżanek z branży. Tamara Gonzalez Perea z blogerki awansowała do roli pierwszoligowej celebrytki. 30-latka ma na swoim koncie udział w Agencie i Tańcu z gwiazdami, a na co dzień z powodzeniem sprawdza się w roli prezenterki.
Niestety, ostatnio do mediów przedostały się niepokojące wieści, jakoby Tamara miała nie być uczciwa w kwestiach dotyczących liczby jej obserwatorów w mediach społecznościowych. Według przedstawiciela jednej z agencji reprezentujących influencerów, na instagramowym profilu celebrytkę śledzą w większości boty i spamerzy, a stopień zaangażowania jej fanów wynosi ponoć jedynie 3%.
Choć osoba reprezentująca blogerkę odparła te zarzuty i zapowiedziała pozew przeciwko agencji, Tamara najwyraźniej postanowiła nieco przyłożyć się do prowadzonego przez nią "biznesu". W sieci pojawiło się ogłoszenie, z którego wynika, że Gonzalez Perea szuka nowego menedżera. Wśród wymagań, które szafiarka stawia przyszłemu współpracownikowi możemy znaleźć takie pozycje jak między innymi: znajomość rynku mediów i blogosfery, gotowość do wyjazdów służbowych czy odporność na stres. Z informacji zawartej w ofercie wynika, że Tamara dodatkowo ukontentowana będzie, gdy jej "marketing manager" będzie wykazywał się umiejętnością obsługi programów graficznych. W ogłoszeniu prezenterki znajdziemy też długą listę obowiązków, którymi obarczony będzie jej menedżer. W zamian za to celebrytka oferuje "szczęśliwcowi" niepowtarzalne "doświadczenie we współpracy z jedną z najbardziej znanych blogerek w Polsce".