Od kilkunastu dni polski internet żyje aferą Pandora Gate, w którą zamieszane jest spore grono popularnych youtuberów. W centrum skandalu z niestosownymi zachowaniami wobec nieletnich dziewczyn znajduje się Stuart B., który kilka lat temu postanowił wycofać się z show-biznesu. Obciążające go fragmenty rozmów i nagrania zaprezentowali Sylwester Wardęga oraz Konopskyy. Już kilka dni temu sprawa trafiła do prokuratury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie Stuarta B.
W ostatnim tygodniu wiele gwiazd internetu przekazywało, że składało zeznania w sprawie Pandora Gate, a Wardęga i Konopskyy ogłosili w środę, że przekazali zebrane dowody prokuraturze. Pudelek skontaktował się z Rzecznikiem Prasowym Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Szymon Banna zdradził nam, na jakim etapie znajduje się obecnie postępowanie wobec Stuarta B. Jak się dowiadujemy, prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu youtuberowi zarzutów dokonania czynów o charakterze pedofilskim i rozpijaniu małoletnich.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała postanowienie o przedstawieniu Stuartowi B. zarzutów dokonania czynów o charakterze pedofilskim i rozpijaniu małoletnich. Podstawą do sformułowania tego postanowienia były materiały dowodowe zgromadzone w ciągu śledztwa, które trwa dopiero od tygodnia. W toku tego postępowania przesłuchano kilkunastu świadków, przeszukano pomieszczenia na terenie Szczecina i Warszawy.
Prokuratura wystąpiła również o tymczasowe aresztowanie Stuarta B.
Z uwagi na konieczność prawidłowego zabezpieczenia tego postępowania oraz z uwagi na to, że materiały dowodowe wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu czynów, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystąpiła o tymczasowe aresztowanie Stuarta B., celem wydania listu gończego. Rozpoznaniem wniosku zajmuje się obecnie Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie. Decyzja w przedmiocie uwzględnienia tego wniosku zapadnie dzisiaj - przekazał Szymon Banna.