Dopiero co zakończyła się trzecia edycja Must be the music, a Polsat już ogłosił, że ruszają castingi do kolejnej odsłony show. Dla jurorów programu to zapewne dobra i zarazem zła nowina. Za ocenianie wokalistów i zespołów dostają imponujące gaże, ale z drugiej strony robienie w kółko tego samego może męczyć.
Po finałowym odcinku talent show zapytaliśmy o to Adama Sztabę, który przyznał, że jest zmęczony Must be the music.
Zobaczcie, co jeszcze powiedział o swojej pracy sędziego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.