Joanna Brodzik i Paweł Wilczak zakochali się w sobie na planie emitowanego w latach 2002-2004 serialu, gdzie wcielali się w rolę tytułowych bohaterów - Kasi i Tomka. Choć nigdy nie zdecydowali się na ślub, doczekali się wspólnie synów: Jana i Franciszka.
W zeszłym roku informowaliśmy o rzekomym kryzysie w ich wieloletniej relacji. Poróżnić parę miał ponoć angaż Pawła do filmu o Leopoldzie Tyrmandzie. Podekscytowany aktor w końcu rozpoczął pracę nad nową produkcją i liczył na to, że ukochana nieco zwolni zawodowo i zastąpi go w zajmowaniu się domem. Niestety, Asia zajęła się promowaniem książki Magda M. Ciąg dalszy nastąpił.
Doszło nawet do tego, że Paweł na premierze Kleru pojawił się nie w towarzystwie matki swoich dzieci, a tajemniczej blondynki.
Wszystko wskazuje jednak na to, że kryzys został już zażegnany, a między aktorami wszystko jest w najlepszym porządku. Ostatnio pojawili się wspólnie na premierze Pana T., w którym główną rolę gra Wilczak. Eleganccy Joasia i Paweł ochoczo pozowali na ściance zarówno solo, jak i razem. Podczas gdy aktor zaprezentował się w eleganckim garniturze, jego ukochana zachwyciła kreacją, podkreślającą talię.