"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program, który od samego początku budzi wśród widzów skrajne emocje. Niektórzy nie wierzą bowiem w to, że eksperci są w stanie połączyć w parę dwójkę obcych sobie osób, którzy nie znając się, biorą ślub przed kamerami. Co ciekawe, kilka takich eksperymentów faktycznie się udało. Większość kończy się jednak rozwodem...
W najnowszej edycji "Ślubu" również nie brakuje emocji, zwłaszcza jeśli mowa o Agacie i Piotrze, którzy co odcinek obrzucają się błotem. O braku chemii w relacji internauci rozpisywali się też w kontekście Joanny i Kamila. Większość twierdziła, że i to małżeństwo nie przetrwa po programie.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Pocałunek Joanny i Kamila
Aż tu nagle niespodzianka. W ostatnim odcinku "Ślubu" nastąpił nagły przełom w ich relacji. Najpierw Joanna i Kamil spotkali się po kilku dniach przerwy.
Nie wiem, czy nazwę to tęsknotą. Na pewno o Tobie coś tam myślałem - podsumował tę rozłąkę Kamil.
Nie wiem, czy jest mi smutno, bo moje ego cierpi, czy ja jestem smutna naprawdę, bo on to powiedział. Ja też przez te 3 dni nie miałam wzniosłych uczuć co do niego, więc nie wymyślam sobie jakiegoś drugiego dna - mówiła Joanna.
Wszystko wskazywało więc na to, że zdecydują się zakończyć walkę o małżeństwo...
Moim zdaniem tu już się nic nie ma prawa wydarzyć, ale nigdy nie mów nigdy - brzmiały słowa Kamila.
Niespodziewanie jednak coś się zmieniło. Kamil dość tajemniczo wyznał:
Był taki jeden emocjonalny moment, który mnie zaskoczył, ale już zostawię to jaką naszą tajemnicę, bo nie wiem czy Asia by sobie życzyła. To była bardzo miła rzecz.
Okazuje się, że doszło między nimi do pocałunku. Joanna o wszystkim opowiedziała. Jak zdradziła, był to jej pomysł .
Ja po prostu powiedziałam do niego, że musimy się pocałować i spróbować, jak to mogłoby wyglądać. Ja jestem taką osobą. Nie widziałam u niego przez cały wieczór takiego czegoś, że on coś próbuje, że patrzy mi w oczy, więc to wyszło tak nie spontanicznie, tylko to wyszło, jakby z takiego mojego polecenia. Po tym pocałunku ja nie poczułam, że on coś do mnie czuje, tylko że on bardzo ożywił się, jak mu zaproponowałam, żebyśmy się pocałowali. Nie było z jego strony ani sekundy zastanowienia, tylko od razu ustawił się do mnie. I mówię: Tu nie ma chemii? No nie wiem.
Czy to oznacza, że Kamil i Joanna zdecydują się kontynuować zawarte w programie małżeństwo? Tego dowiemy się już w finałowym odcinku.