Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor to jedna z wielu par, które w dobie pandemii koronawirusa przeniosły swoją działalność do internetu. Choć początki ich podboju cyberprzestrzeni bywały trudne, to wkrótce Dowborowie na dobre zadomowili się w sieci, w czym pomagali im oczywiście znani znajomi.
W ciągu mijających tygodni Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska, podobnie jak wiele innych gwiazd polskiego show biznesu, miewali wzloty i upadki. Wszystko oczywiście przez epidemię COVID-19, która odcisnęła swoje piętno na życiu niemal każdego z nas. Joasia niedawno wyznała, że choć bywało trudno, to jej rodzina na szczęście wyszła z kryzysu obronną ręką.
Przypomnijmy: Joanna Koroniewska szczerze o przeszłości: "Miałam BARDZO TRUDNE SYTUACJE w swoim życiu"
Ostatnie miesiące wpłynęły nie tylko na kondycję finansową społeczeństwa, lecz także psychiczną. Joanna Koroniewska stara się jednak pokazać, że jej samoocena nie ucierpiała z powodu koronawirusa i pochwaliła się na Instagramie intrygującym zdjęciem. Widzimy na nim, jak szeroko uśmiechnięta aktorka pozuje nago w "łazienkowym" otoczeniu.
Instagram vs. rzeczywistość. Zdążyłam przed deszczem - pochwaliła się swoim obserwującym.
Część fanów oczywiście nie mogła ukryć zachwytu nad figurą i pewnością siebie aktorki, jednak nie zabrakło też kilku nieco mniej entuzjastycznych komentarzy. Niektóre fanki Koroniewskiej uważają bowiem, że takie zdjęcie było niepotrzebne i naraża tylko wszystkich na "zgorszenie"...
"I po co wrzucać takie zdjęcia? Nikt nie jest idealny!", "Joasiu, zniszczyłaś swój wizerunek", "Ale po co ta nagość? Zgorszyłam się. W pewnym wieku już nie wypada" - atakowały obserwujące, najwyraźniej nie rozumiejąc, że wiek nie ma tu żadnego znaczenia.
Krytyczne uwagi najwyraźniej skłoniły Joasię do odpowiedzi, bo postanowiła odnieść się do nasączonych ageizmem komentarzy. W tym celu udostępniła kolejny post, w którym wyjaśnia, że wiek jest "stanem umysłu", a nie metryką, z czym trudno się nie zgodzić. Przyznała też, że z czasem nauczyła się mieć coraz mniej ograniczeń.
Im jestem starsza, tym MOCNIEJ się temu sprzeciwiam. Wiek to stan umysłu, a nie metryka. Żyj i pozwól żyć innym. Tyle w temacie. Miłego. Napiszcie mi proszę o swoich ograniczeniach. Przyznaję, że im dłużej żyję, JA mam ich paradoksalnie znacznie mniej - odpowiedziała.
W punkt?