Jeżeli chcecie się poczuć zdrowsze, lżejsze i piękniejsze, to znalazłam na to rozwiązanie – detoks. Detox F. (…) Uważam, a przeszłam już kilka magicznych detoksów, że on naprawdę działa" – mówi Joanna Koroniewska. Ta sama, która jeszcze nie tak dawno w odpowiedzi na hejterski komentarz dotyczący jej naturalnego wyglądu, odpowiedziała: "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu (…) Koniec czasów tylko pięknych fryzur, koniec takich czasów, w których musimy być jakimś kanonem. Nie powinniśmy w ogóle dopuszczać do tego, aby siebie w takie macki łapać".
A jednak wygląda na to, że te "czasy" wcale się nie skończyły. Wręcz przeciwnie, mają się dobrze, skoro nawet jedna z głównych gwiazd i jednocześnie influencerek, która nie wstydzi się pokazać w social mediach bez makijażu (nawet zziajana i czerwona po treningu), nie ma problemu z mówieniem na głos o tym, ile ma lat, teraz zdecydowała się promować nową formę detoksu, o której tak naprawdę niewiele wiemy.
Widzieliście kiedykolwiek magiczny sposób, dzięki któremu KAŻDY, bez względu na wiek, płeć i szereg innych indywidualnych czynników rzeczywiście czuł się "zdrowszy, lżejszy i piękniejszy"?
Czy promowany przez Koroniewską "Detox F" będzie pierwszym, który rzeczywiście zadziała?
Partner materiału: Unilever