Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|
aktualizacja

Joanna Koroniewska w smutnym wyznaniu przed świętami: "Nie lubię dzielić się prywatą, ale coś we mnie pękło"

824
Podziel się:

Joanna Koroniewska z okazji zbliżających się świąt, podzieliła się na Instagramie osobistym wyznaniem. Celebrytka ma dość przekłamanej rzeczywistości wyjętej z social mediów. Zaapelowała do fanek.

Joanna Koroniewska w smutnym wyznaniu przed świętami: "Nie lubię dzielić się prywatą, ale coś we mnie pękło"
Joanna Koroniewska w prywatnym wyznaniu z okazji świat (Instagram)

Joanna Koroniewska zdobyła popularność jako aktorka, która z czasem przeniosła swoją działalność na Instagrama. Celebrytka chętnie dzieli się w mediach społecznościowych życiem prywatnym, które wiedzie u boku Macieja Dowbora. Oprócz tego od czasu do czasu porusza tematy związane z samoakceptacją.

Koroniewska stara się pokazywać na Instagramie "życie bez filtrów", tym samym zachęcając swoje fanki do przyziemnego spojrzenia na codzienność. Ostatnio opublikowała post, w którym podzieliła się przedświątecznymi przemyśleniami. Zaapelowała do kobiet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor dbają o siebie? "Zrozumiałam, że jak nie ruszę tył*a z kanapy, to będzie źle"

Smutny wpis Joanny Koroniewskiej

W najnowszym poście na Instagramie Joanna Koroniewska podzieliła się przemyśleniami, jakie ją naszły na przestrzeni minionych dni. Szczególnie teraz, w okresie przedświątecznym można zauważyć w sieci wyidealizowane fotki, które mocno mijają się z rzeczywistością.

Te dwa zdjęcia dzieli parę dni, a w parę dni wydarzyło się tak wiele. Szpitale, kroplówki, antybiotyki. I wiele, wiele więcej… I napiszę tak. Zbliżają się święta - Instagram to miejsce wyjątkowe, niemal każdy z nas pokazuje tutaj swoje szczęście i idylliczne życie. Nie - kochani- dobrze wiemy, że życie TAKIE nie jest - pisała Joanna Koroniewska na Instagramie.

Koroniewska przypomniała, że nikt nie musi wyglądać codziennie, wręcz nierealnie perfekcyjnie.

I mimo, że nie lubię dzielić się tutaj prywatą. I wierzcie mi, rzadko to robię dziś, coś już we mnie pękło. Nie kochane! Nie musimy wyglądać każdego dnia jak milion dolarów. Nie musimy mieć ciuchów z najnowszych kolekcji. Nie musimy nawet mieć zrobionych odrostów i paznokci na święta. Nie musimy mieć pięknie udekorowanego stołu do robienia pierników. Idealnie dobranych ciuchów pod każde zdjęcie. Etc…

Aktorka wspomniała również o kobietach, których już nie ma w jej życiu oraz swojej wymarzonej siostrze. Czasem chciałaby mieć kogoś, z kim mogłaby porozmawiać o "babskich sprawach".

Przepraszam, ale nie raz marzę o tym, żeby była w moim życiu moja mama, babcia, siostra, która magiczną różdżką pomoże mi w mojej drodze. Ale ich nie mam, a i tak nie mam najgorzej. I wiecie co? Do jasnej ciasnej - zacznijmy tutaj pokazywać też inne treści - tak jak te moje zmarszczki, których niektóre z nas tak bardzo się boją. Pokazujmy też rzeczy bardziej nam bliskie. Normalne. Naturalne. Po prostu zwyczajne. Takie, dzięki którym my kobiety czujemy się silniejsze, a nie takie, które dołują nas jeszcze bardziej. Bo przeglądając sociale czujemy się znowu niewystarczające!

Na sam koniec Koroniewska zaapelowała do fanek, aby częściej patrzyły na siebie z czułością i miłością.

Kochana! Popatrz na mnie - uśmiecham się do ciebie. Jesteś absolutnie wystarczająca! Jesteś wyjątkowa. Z odrostem, katarem, ze swoim niewyspaniem się, wewnętrznym smutkiem, przekonaniem, że nie podołasz ze wszystkim, ze swoim lękiem i strachem, że znowu o czymś zapomnisz, czegoś nie dopilnujesz. Błagam, popatrz na siebie z czułością, bo jesteś wielka. Codziennie rano wstajesz i dajesz radę! A wierz mi, że to nie jest takie proste! Ciesz się z tego co masz w tej chwili - zdrowia i miłości najbliższych! Szanuj oczywiście innych, ale już nie zazdrość NIKOMU. Żadnemu człowiekowi, który cię dołuje i sprawia, że czujesz się gorsza. To jego kompleksy nie twoje! Kocham cię! Miłego dnia! - dodała na koniec.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(824)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Anna K.
3 miesiące temu
Asiu dlaczego Kłamiesz że nie lubisz dzielić sie prywatą ? Non stop to robisz !!!
Gość
3 miesiące temu
Ale o co chodzi? Takie oczywiste oczywistości trzeba pisać? Pani dopiero do takich wniosków doszła?
agata S.
3 miesiące temu
Tak jest. Wszystkie bodźce nas atakują z każdej strony. Musimy mieć posprzątane!!! Pierniki zakupy stoły goście prezenty chaos stres w pracy.....brak siły i energii i jeszcze ta pogoda
Aleksandra D.
3 miesiące temu
Wszędzie jej pełno, niemal "wyłazi z lodówki", a potem żale, że ją hejtują albo hipokryzja "nie lubię dzielić się prywatą". Zdecyduj się kobieto!
Ania S.
3 miesiące temu
Bardzo mądre. Ludzie ogarnijmy się, oni tzn celebryci, tez mają kłopoty, norawirusy, żeby nie napisać śr.aczke, źle dni i okropnych szefow.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
ada
3 miesiące temu
polecam zyc bez mediow bedziesz zdrowsza
Aga
3 miesiące temu
Mam juz dosyc tego zaklamania. Same latanier kreuja falszywy idealny wizerunek a potem nagle "badzmy soba". Kase zbily na falszu a teraz wielki powrot do zrodel. Jakiz ten swiat jest zaklamany. Jakies te polskie "celebrytki" sa zaklamane. Zyg.c sie chce
justka
3 miesiące temu
a sama to nakrecasz! hipokryzja 🙄
Ela
3 miesiące temu
sama sobie przeczy
Pozdr
3 miesiące temu
Oba zdjęcia podobne więc nie wiem o co kaman
NAJNOWSZE KOMENTARZE (824)
Lilka
2 miesiące temu
Przestań pajacować, bo nie dość że zaczynasz budzić wstręt to po prostu ludzie zaczynają przełączać , wyłączać. Mamy dość
Aga
3 miesiące temu
A ja wam powiem tak mam dwójkę małych dzieci, męża za granicą który przyjeżdża raz na miesiąc i to tylko na kilka dni. Ale mimo to dbam o siebie rano obowiązkowo makijaż, zawsze zadbane paznokcie, rece, a teraz nawet zaczęłam chodzić do kosmetyczki bo pojawiły się małe zmarszki. I wiecie dlaczego to robię bo lubię być zadbana, lubię wyglądać dobrze jestem kobietą która nie raz nie wie w co ręce włożyć. Wiele rzeczy robię po nocy bo w dzień po pracy zajmuje się dziećmi i odrabiam z nimi lekcje ale lubię kiedy mój mąż lub inny mężczyzna spojrzy na mnie z błyskiem w oku. Kobitki dbajcie o siebie bo życie ma się tylko jedno...
Gość
3 miesiące temu
Hipokryzja i zakłamanie,to cechy Was CELEBRYTÓW !!! Wszystko na sprzedaż !!!,aby tylko się KASA zgadzała.Proponuje na święta wykupić wszystkie 🍻reklamowane przez panią i mężusia,aby polskie rodziny i dzieci mogły mieć święta spokojne i radosne.Wasze mnie nie interesują skoro macie pomysł na rozpijanie innych rodzin dla was nic znaczących !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Fibi
3 miesiące temu
I akurat pisze to ta sama pani, co gorliwie udawała z mężem super zgodne, szczęśliwe małżeństwo, chociaz ja zdradzil, a potem jak go ta druga rzuciła, to wrócił z podkulonym ogonem... Nie, nie trzeba miec wszystkiego od linijki, mozna miec odrost i mozna miec gorszy dzien, ale po co to wszystko wrzucac na insta? Koroniewska z uporem maniaczki wrzuca swoje pomarszczone miny i niechlujny styl, chcąc zwrócić na siebie uwagę jaka jest niby naturalna, ale w moich oczach wychodzi to właśnie mega sztucznie.
ola
3 miesiące temu
Ludzie bez krzty wstydu i poczucia obciachu tego co robią i jak się wybebeszają - robią z siebie żywe memy.
Pani H
3 miesiące temu
Ją chyba diabeł ciągnie do życia
Taka prawda
3 miesiące temu
Gada jak potłuczona chyba się szaleju najadła,a my mamy cię już dosyc
Zdzisława
3 miesiące temu
Ona piszę że nie musi codziennie dobrze wyglądać i to prawda ale ona wygląda zawsze niechlujnie
ABC
3 miesiące temu
SUPER!!!
go1
3 miesiące temu
Joanna mówi, że nie ma rodziny...ma: w SOLCU KUJAWSKIM, gdzie na miejscowym cmentarzu mnóstwo lat leżała jej zmarła mama, którą nota bene rzadko odwiedzała. Ale to pipidówa-po co się do tego przyznawać?? To takie nie światowe.....jak I.Santor. Pozdrawiają kuzynki.
Ignac
3 miesiące temu
Się Małgosia nieco posunęła... w sumie jak każdy, ale po Niej bardziej widać :D
Trafne
3 miesiące temu
Bardzo trafnie napisane. Doceniajmy normalność. Nie wierzmy w rzeczywistość z instagrama. Nikt tak idealnie nie wygląda ani nie ma takiego idealnego życia. Brawo Asiu.
Anna
3 miesiące temu
Nie rozumie potrzeby przerabiania tematów przez Pudełek itp.Po co to komu?
prawda
3 miesiące temu
Zbędne są tu te wszystkie złośliwości pod jej adresem, to wszystko o czym ona pisze ma sens , faktycznie nie koniecznie trzeba mieć ciuchy torebki za tysiące , i non stop wyglądać jak milion dolarów ,wystarczy być schludną i czystą.przynajmniej na codzień.
...
Następna strona