Joanna Krupa po raz pierwszy została mamą w wieku 40 lat. Wcześniej prowadząca "Top Model" twierdziła, że zwyczajnie nie ma czasu na dziecko i nie jest na to gotowa, bo ważna jest dla niej kariera, ale gdy rozstała się z Romainem Zago, zaczęła twierdzić, że wcześniej po prostu nie miała odpowiedniego kandydata na ojca swojej pociechy.
Krupa w rozmowie z Michałem Dziedzicem, opowiedziała, jak macierzyństwo zmieniło ją i jej priorytety. Celebrytka nie ukrywa, że w tym momencie najważniejsza jest dla niej Asha-Leigh.
Chcę, żeby wyrosła na dobrą osobę. Chcę, żeby nie była osobą, która patrzy na rzeczy materialne, tylko żeby kochała zwierzęta, kochała ludzi, miała szacunek do życia, do dolara, do złotówki. Ja nie urodziłam się w bogatej rodzinie i dziękuję za to Bogu, zrobiło mnie to mocną kobietą, sprawiło, że mam grubą skórę, dzięki temu, że o wszystko musiałam walczyć, mam też super wspierających rodziców i mam nadzieję, że to swojej córce przekaże. Być może kiedyś zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych i zrobi dużo dobrego dla ludzi i zwierząt - powiedziała Asia.
Myślicie, że małej Ashy-Leigh uda się spełnić ambicje mamy?