Niespełna dwuletnia Asha-Leigh, długo wyczekiwana córeczka Joanny Krupy i Douglasa Nunesa, z zawrotną prędkością zdobyła tytuł najbardziej ukochanego dziecka polskiego show biznesu. Mała sama w sobie jest przesłodka. Dodatkowo fani doceniają fakt, iż Joanna pozwala jej w pełni cieszyć się dzieciństwem, ubierając ją adekwatnie do wieku i zezwalając na delikatny harmider w pokoju zabaw. Niestety jest to wyjątkowo rzadko spotykane wśród współczesnych insta-mam.
W weekend po raz kolejny mieliśmy okazję podejrzeć, jak wolne chwile spędza Joanna Krupa i jej najbliższa sercu osóbka. Duet matka-córka urządził sobie w salonie małą potańcówkę, jak również zabrał się za przeglądanie starych fotografii z czasów, gdy 41-letnia dziś modelka była jeszcze w wieku Ashy-Leigh. Gwiazda nie mogła rzecz jasna nie pochwalić się efektami swoich poszukiwań.
Joanna zestawiła swoje zdjęcie z dzieciństwa ze zdjęciem córki, przy czym zapytała się fanów, czy są do siebie podobne. Trzeba przyznać, że gdyby obie fotografie były w czerni i bieli, trudno byłoby zgadnąć, czy patrzymy akurat na Joannę, czy na Ashę. Córeczka wygląda bowiem jak wykapana mama, z czym najwyraźniej zgadzają się osoby biorące udział w plebiscycie na Instastory Krupy.
Przypomnijmy: "Zwyczajna" Joanna Krupa wozi córkę NA MOPIE (WIDEO)
Też zgodzicie się, że mama i córka są jak dwie krople wody?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!