Joanna Krupa od ponad czterech lat spełnia się w roli mamy i chętnie dokumentuje w sieci swoje codzienne poczynania w towarzystwie Ashy Leigh. Prowadząca "Top Model" wielokrotnie podkreślała, że czteroletnia latorośl jest jej oczkiem w głowie. To właśnie dla dobra córki gwiazda stara się pozostać w jak najlepszych stosunkach z jej ojcem, Douglasem Nunesem. Przypomnijmy, że w marciu potwierdziły się doniesienia o rozwodzie pary.
Próbujemy się dogadać. Próbujemy być przyjaciółmi. To ona dla nas jest najważniejsza. Nie jest łatwo. Są takie sytuacje, że nie możemy się pogodzić. Ale ona jest dla niego tak samo ważna, jak dla mnie. Robimy, co możemy. Oficjalnie mamy separację. Mamy umowę podpisaną. Jest umowa podpisana. To tak, jakby był już koniec. Nie ma mowy o powrocie do związku. Ale rozwodu jeszcze nie ma. Ktoś z nas musi w sądzie złożyć dokumenty. Ale żyjemy już tak, jakbyśmy byli po rozwodzie - tłumaczyła niedawno w rozmowie z Pudelkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Krupa pochwaliła się uroczym nagraniem. Jej córka chętnie uczy się języka polskiego
Kilka dni temu w mediach społecznościowych pojawił się kolejny dowód na wyjątkową więź Joanny Krupy i małej Ashy. Celebrytka opublikowała w sieci nagranie, na którym uczy czterolatkę podstawowych słów w języku polskim. Urocze wideo spotkało się z pozytywnym odbiorem wśród internautów. Sekcję komentarzy zalały komplementy i słowa uznania dla prowadzącej "Top Model", która dba o edukację córki.
Internautka skrytykowała Joannę Krupę za pomalowanie paznokci córce. Doczekała się odpowiedzi
Wśród masy pozytywnych wpisów znalazł się jednak komentarz internautki, która zwróciła uwagę, że Asha ma pomalowane paznokcie. Obserwatorka Joanny była tym faktem wyraźnie niepocieszona. Krupa niemal natychmiastowo zareagowała, a jej stanowisko poparło wiele fanek.
Tylko te pomalowane paznokcie - napisała internautka, dodając smutny emotikon.
I jaki problem? Dla dziecka lakier - odpowiedziała krótko Joanna Krupa.
Też malowałam swojej córce jak skończyła 3 lata; Normalna mama, która spełnia życzenia swojej małej księżniczki. Są lakiery dla dzieci; Moja 4-letnia córka tez ma, sama maluje i zmywa wodą - pisały fanki gwiazdy.
Które podejście jest Wam bliższe?