Prawie dziewięć lat temu Joanna Liszowska przysięgła miłość szwedzkiemu milionerowi w bydgoskiej katedrze świętych Marcina i Mikołaja. Nie wszyscy spośród jej bliskich mieli dobre przeczucia, głównie ze względu wizji związku na odległość. Ola Serneke nie chciał przeprowadzić się na stałe do Polski, a Joanna zrezygnować z kariery aktorskiej. Choć w ubiegłym roku pojawiły się doniesienia o kryzysie w ich małżeństwie, aktorka nie odniosła się do spekulacji. Liszowska kilka dni temu gościła w Pytaniu na śniadanie, gdzie opowiadała, czy sukces kobiety może negatywnie wpłynąć na małżeństwo.
Z pewnością stała rola w serialu pozwala Joannie inaczej spojrzeć na sytuację. Na początku lutego Liszowska pochwaliła się Mercedesem wartym prawie 700 tysięcy złotych, a ostatnio spod studia TVP wyjechała Bentleyem za ponad milion złotych.