Trzeba przyznać Joannie Moro, że charakteryzuje ją podziwu godna ambicja. Choć w przeszłości aktorka wielokrotnie udowodniła, że jej głos - delikatnie mówiąc - niezbyt nadaje się na estradę, serialowa Anna German konsekwentnie stara się przekonać wszystkich dookoła, że jest profesjonalną piosenkarką. Niestety, ostatnia próba na festiwalu w Sopocie skończyła się dla 36-latki kompromitacją na oczach całego kraju. To już drugi taki występ Moro na estradzie...
Zdaje się, że Moro wręcz polubiła wzbudzać kontrowersje i zbierać za to cięgi w social mediach, na co wskazywać może pamiętny post dotyczący przejęcia władzy przez talibów w Afganistanie. Joanna wysunęła się na prowadzenie w pudelkowej Żenadzie Roku, dodając na Instagram zdjęcie w bikini, pod którym nawiązała do zamachów. Przy okazji pozbawiona wyczucia celebrytka w tym samym poście poskarżyła się jeszcze na... koniec wakacji.
Zobacz: Joanna Moro "reaguje" na sytuację w Afganistanie, wijąc się na zdjęciu w STROJU KĄPIELOWYM (FOTO)
Teraz Joanna znów pokusiła się na instagramowe "mądrości", którymi zapewne ponownie podniesie wielu z Was ciśnienie. We wtorek na instastories celebrytki zaroiło się od fotek z kolejnych rodzinnych wakacji, tym razem na okupowanej przez turystów Majorce. W serii relacji celebrytka poleciła internautom, by w chwili zwątpienia i przemęczenia zafundowali sobie... wakacje! W końcu nic prostszego...
Nie traktuję takich wyjazdów jako wakacje, tylko normalność, życie... - zaczęła swój wywód Joanna. Każdego co innego ładuje w życiu. Dla mnie to moja codzienność, każdy ma wybór. Dużo moich znajomych wyjechało z Polski - pandemia pokazała, że nie ma co się bać zmian. Zmiany rozwijają nas, pchają do przodu, uczą. Może nie jest powiedziane, że wszystko będzie łatwo i gładko, ale czy o to w życiu chodzi? Nie bójmy się iść za głosem serca i intuicją.
Na wakacyjny kontent szybko zareagowali pierwsi internauci, słusznie zauważając, że nie każdy może sobie pozwolić na rzucenie wszystkiego i udanie się w egzotyczną podróż. Moro opublikowała jedną z prywatnych wiadomości na Instagramie, ukazując przy okazji płynącą z głębi serca radę, którą uraczyła internautę.
Jak śpisz na pieniądzach, to lataj po świecie - brzmiała wiadomość.
Nie znam ludzi, którzy śpią na pieniądzach - odpisała Moro. Ci którzy pracują, mają ich tyle, ile im potrzeba do szczęścia. Zaufaj, ty też możesz mieć wszystko, czego naprawdę chcesz - tylko realizuj to i dąż do celu.
Celebrytka nie wytrzymała i nagrała też odpowiedź na "zarzuty" zakłócającej jej urlop internautki w jednej z relacji. Joanna poleciła "hejterce", by nie wchodziła na jej profil i dalej żyła w swojej "gnuśności, złości i zazdrości".
To jest niesamowite, jak ludzie są różni. Jeżeli się człowiekowi nie podoba to, co ja robię, to po co ogląda? Nie wiem, naprawdę. Do widzenia pani! Niech pani żyje dalej w swojej gnuśności, złości i zazdrości - grzmiała aktorka.
Weźmiecie sobie radę Joanny do serca? To co, widzimy się na Majorce?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!