Aktorka jest fanką morsowania, co regularnie dokumentuje w mediach społecznościowych. Joanna z entuzjazmem podchodzi do tej aktywności, traktując ją jako trening fizyczny i mentalny, a także sposób na energetyczne przetrwanie zimy. Z okazji swoich 40. urodzin Joanna Moro zdecydowała się na nietypowy sposób świętowania - morsowanie nad Wisłą. Z samego rana zanurzyła się w rzece w towarzystwie pracowników "Pytanie na Śniadanie", co stało się dla niej niezapomnianym momentem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Moro morsuje podczas nagrywania programu "Mówię wam"
Podczas nagrywania kolejnego wydania programu "Mówię wam", na rogu Marszałkowskiej i Hożej w Warszawie ustawiono wannę, do której wsypano kostki lodu. Okazuje się, że tam właśnie wylądować miała Joanna Moro.
Aktorka rozebrała się na ulicy i w białym kostiumie kąpielowym z wycięciami zanurzyła się w lodowatej wodzie. Gwiazda nie wyglądała na niezadowoloną, a nawet uśmiechała się uroczo. Zgromadzona widownia chętnie robiła jej zdjęcia i filmowała ten wyczyn.
Joanna Moro półnaga szusowała na stoku
Joanna Moro po raz kolejny mocno zaskoczyła swoich fanów, decydując się na narciarską przygodę w nietypowym stroju. Aktorka zjeżdżała po stoku w skąpym kostiumie kąpielowym, co wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród obserwatorów jej profilu. Joanna jest znana z tego, że nie boi się zimowych aktywności nawet w ekstremalnych warunkach.
Tym razem pokazała, że hartowanie organizmu może odbywać się w bardzo efektowny sposób, manifestując swoje entuzjastyczne podejście do morsowania i zimowych sportów. To nie pierwszy raz, gdy moro promuje zdrowy styl życia i zachęca innych do korzystania z uroków zimy.
