Joanna Opozda od dawna kreuje się na miłośniczkę czworonogów. Swego czasu głośno było o jej konflikcie z Sandrą Kubicką, która wzięła od niej psa, po czym oddala go komuś innemu. Aktorka nie zostawiła wówczas na modelce suchej nitki.
Przypomnijmy: Sandra Kubicka przygarnęła psa od Joanny Opozdy i ODDAŁA GO kilka dni później? "Pieska już nie ma"
Joanna jest właścicielką suczki o imieniu Marylin, z którą gościła kiedyś w naszym cyklu pt. Poznaj mojego psa. Urocza pomeranianka jest oczkiem w głowie swojej pani, a nawet ma własny profil na Instagramie. Ponoć suczka jest niezwykle inteligentna - umie rozpakowywać paczki, a nawet "rozmawia" ze swoją pańcią na "kamerce".
Joanna bardzo lubi chwalić się małą Marylin na swoim profilu. W najnowszym poście pokazała, jak futrzak zlizuje biały krem ze słomki.
Historia mojego życia (podobno pies upodabnia się do właściciela) - napisała rozbawiona Opozda.
W komentarzach fani zachwycają się uroczą suczką: "To najsłodsza rzecz, jaką dzisiaj zobaczyłam", "Bardzo słodki piesek" - piszą. Jedna z internautek wyraziła jednak zaniepokojenie.
Można wiedzieć, co pani podaje psu? - zapytała.
Biały krem, który zlizuje Marylin, wygląda na bitą śmietanę. Eksperci z dziedziny kynologii podkreślają jednak, że produkty mleczne nie są zalecane w diecie psów, gdyż po okresie szczenięcym tracą one enzym odpowiedzialny za rozkład laktozy - głównego cukru mleka. Po spożyciu produktów mlecznych pies może dostać biegunki, a nawet reakcji alergicznej.
Właściciele czworonogów powinni wziąć to pod uwagę, aby ich zwierzaki jak najdłużej cieszyły się zdrowiem. Miejmy nadzieję, że na co dzień Joanna bardziej rozważnie podchodzi do kwestii żywienia Marylin.