Nie milkną echa ślubu Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego, który można chyba okrzyknąć ślubem roku (choć w roku restrykcji związanych z epidemią COVID-19 nie było też licznej konkurencji). Para pobrała się w warszawskim kościele św. Wojciecha, a wśród gości znaleźli się znani celebryci.
Choć bajkowa ceremonia ślubna poza celebrytami ściągnęła też fotoreporterów, wesele pary młodej owiewa nieco większa tajemnica. Szczęśliwie nieco więcej wiemy dzięki znajomym nowożeńców, którzy chętnie relacjonowali wydarzenie w mediach społecznościowych.
Harry Jefferson, makijażysta gwiazd znany jako Harry J. Makeup, przez cały wieczór pilnował, by makijaż Joanny Opozdy pozostawał w nienaruszonym stanie. Pokazał też krótki film z parą tańczącą do piosenki "Miłość rośnie wokół nas" z "Króla Lwa". Na nagraniu widać, że panna młoda w czasie zabawy miała inną suknię niż tę, w której prezentowała się, składając przysięgę przed ołtarzem. Joanna zrezygnowała z długiego trenu, nieco śmielej odsłoniła też ramiona.
Na innych fotografiach widzimy też ślubny tort i scenografię. Wydarzenie odbyło się w zadaszonym pawilonie z ogrodem. W dekoracjach dominował motyw pąków kwiatów i jasne, letnie, choć odświętne kolory.
Jak Wam się podoba?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!