Joanna Opozda i Antek Królikowski w zeszłym roku stanęli na ślubnym kobiercu. Już wtedy pojawiały się kąśliwe głosy sugerujące, że ten związek długo nie przetrwa. Kilka miesięcy później faktycznie okazało się, że z małżeństwa niewiele pozostało, a Antek odszedł od żony do tajemniczej Izabeli.
Po serii medialnych afer między byłymi zakochanymi i kilku indywidualnych skandalach z udziałem Antka Królikowskiego przez chwilę w mediach zapanował względny spokój. Nie trwał on jednak zbyt długo, bo Antek w rozmowie z "Party" przyznał, że za długo już milczał i nadszedł czas, by odniósł się do medialnej burzy, która skumulowała się wokół jego nazwiska. Królikowski zdradził między innymi, że jego decyzja o ślubie z Joanną Opozdą była zbyt pochopna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z przykrością stwierdzam, że tak. To było zdecydowanie zbyt wcześnie. Rok 2021 był dla mnie bardzo trudny, wiedziałem już, że pojawi się Vincent, więc w oczywisty sposób chciałem podołać - mówił.
Joanna Opozda postanowiła zakończyć medialne przepychanki z Królikowskim i od jakiegoś czasu nie komentuje już ich relacji. Aktorka w rozmowie z Pomponikiem zdradziła, że odcięła się od wszystkiego, bo "szkoda jej życia":
Jakoś sobie radzę, bo po prostu muszę. Różnie bywa, ale staram się skupiać na pozytywach. (...) Odcięłam się w pewnym momencie, uznałam, że nie warto. Szkoda życia. Ustaliłam sobie swoje priorytety i wiem, co jest w życiu ważne na ten moment. Nie przejmuję się już bzdurami - przekonuje w rozmowie z serwisem.
Aktorka odniosła się jednak do słów Królikowskiego, który przekonywał, że ślub z Joanną był decyzją zbyt pochopną. Zapytana o to, co sądzi o słowach Antka - odpowiedziała bez zastanowienia: Ja też żałuję - skwitowała.
Zaskoczeni?