W sierpniu 2021 roku Joanna Opozda i Antoni Królikowski stanęli na ślubnym kobiercu, gdzie powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Ceremonia odbiła się szerokim echem medialnym, a w międzyczasie para zdradziła, że spodziewa się pierwszego dziecka. Niestety, ich relacja zakończyła się już po kilku miesiącach, kiedy to na jaw wyszło, że aktor miał zdradzać ukochaną z ówczesną sąsiadką - Izabelą. Dziś to z nią wyczekuje pociechy.
Pierwsza rozprawa rozwodowa miała miejsce dopiero w lutym tego roku. 29 sierpnia odbyła się kolejna i tym razem Antoni Królikowski powołał na świadków Liroya, swoją ciotkę Anitę oraz matkę - Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Ta ostatnia opuściła sąd z nietęgą miną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Takie emocje panowały po rozprawie Królikowskiego i Opozdy
Z relacji będącego na miejscu reportera Pudelka wiemy, że na korytarzu sądu panowała bardzo nerwowa atmosfera, a sama Małgorzata Ostrowska-Królikowska wściekała się na paparazzi. Ostatecznie schowała się za drzwiami łazienki, chcąc uniknąć ich towarzystwa. Na zdjęciach możemy zauważyć, że te emocje utrzymywały się również po opuszczeniu budynku. Miała bowiem dość niezadowoloną minę. Joanna Opozda z kolei wyszła z sądu w bardzo dobrym nastroju. Aktorka rozmawiała ze swoim adwokatem, krocząc wspólnie w kierunku parkingu.
Według "Faktu" sąd zakończył postępowanie po kilkugodzinnym przesłuchiwaniu świadków, ale decyzja o rozwodzie nie zapadła. Termin kolejnej rozprawy został wyznaczony na 25 lutego 2025 roku.
Zobaczcie zdjęcia.