Pod koniec lutego Joanna Opozda dołączyła do grona mam celebrytek. Jednak ze względu na to, co nawyprawiał ojciec jej dziecka, aktorka nie mogła cieszyć się beztroskim czasem z niemowlęciem. Antoni Królikowski zdradził bowiem żonę i opuścił dom, w którym jeszcze kilka miesięcy temu oczekiwali narodzin syna. Asię i małego Vincenta odwiedza sporadycznie.
Od narodzin pierworodnego celebrytka znacznie ograniczyła działalność w sieci. Świeżo upieczona mama zdążyła jednak zaliczyć kilka wyjść na miasto. Wypady te odbywały się najczęściej w asyście paparazzi. Dotychczas Opozda opuszczała dom sama - dziecko zostawiała pod opieką swojej mamy.
We wtorek po raz pierwszy wyszła z mieszkania w towarzystwie synka. Na zdjęciach widzimy, jak przechadza się po osiedlu, pchając wózek z pociechą. Przypominamy, że syn Joasi "wozi się" w modelu, którego ceny zaczynają się od około siedmiu tysięcy złotych, a mogą sięgać nawet 10 tysięcy złotych.
Na spacer 33-latka wybrała się przyodziana w oversizową bluzę pełniącą funkcję sukienki, kraciasty płaszcz i czarne botki. Podczas przechadzki co chwila doglądała leżącego w wózku synka, rozmawiała przez telefon i robiła sobie selfie.
Zobaczcie, jak Opozda radzi sobie z trudami macierzyństwa.
W najnowszym odcinku Pudelek Podcast zdradzimy kulisy starcia Królikowskiego z reporterem Pudelka oraz opowiemy o tym, kogo nie lubią Polacy. Wyjaśniamy też, dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod artykułami o sytuacji w Ukrainie.