Jak na rasową insta-mamę przystało, Joanna Opozda nie zasypia gruszek w popiele. Mama małego Vincenta i była żona Antoniego Królikowskiego właśnie oficjalnie została muzą marki odzieżowej Love and More. Na stronie producenta możemy wyczytać wiele pięknych frazesów na temat twórczych talentów Joasi. Niestety, pozostaje jedno "ale"…
Joasia była inspiracją i konsultantką przy tworzeniu każdego projektu w kolekcji. Nie wahając się ani chwili, przyjęła propozycję współpracy, dzięki czemu powstała seria kreacji, która z pewnością przyciągnie uwagę wielu kobiet - czytamy w opisie kolekcji sygnowanej nazwiskiem Opozdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Astronomiczne ceny w kolekcji Joanny Opozdy
Warto tutaj zaznaczyć, że Opozda była nie tylko "inspiracją" do powstania projektów, ale też wystąpiła przed obiektywem jako modelka, estetycznie prezentując efekty współpracy. Niestety piękny obrazek mącą niejako przylepione do nich astronomiczne kwoty, których życzy sobie od kupujących sprzedawca.
Za spodnie "Classy" z wysokim stanem i gumką (!) w pasie zapłacimy na ten przykład 950 złotych. Co zrozumiałe, marynarka jest już nieco droższa. Za ubranko o sugestywnej nazwie "Femme Fatale" będziemy już musieli wysupłać z portfela 1090 złotych. Jeżeli jednak nie stać nas na taki zbytek, możemy zadowolić się "sensualnym" kusym topem za jedyne 600 złotych.
Joanna Opozda sprzedaje poliester za krocie
Można by zaryzykować stwierdzenie, że w tym przypadku wysokie ceny usprawiedliwia wykorzystanie szlachetnych, jakościowych materiałów. Nic bardziej mylnego. Większość propozycji z kolekcji Joanny Opozdy, w tym i przedstawione wyżej spodnie z gumką za prawie tysiaka, to mieszanka wiskozy, elastanu i poliestru w proporcjach 40%, 10% i 50%.
Pamiętacie jeszcze, jak ceny w sklepie Małgorzaty Rozenek wydawały się nam przesadą?
Przypomnijmy: Małgorzata Rozenek sprzedaje sweterki za 650 złotych. Fani oniemieli: "CENY Z KOSMOSU!"