Napisać, że Joanna Opozda ma kiepskie relacje ze swoim ojcem, to tak jakby uznać sylwestrowe zaniki pamięci Viki Gabor za drobną pomyłkę, która mogła przydarzyć się każdemu w jej sytuacji. Toczący się od lat konflikt aktorki z rodzicem eskalował w momencie sięgnięcia po broń palną przez mężczyznę zabarykadowanego w ich rodzinnym domu. Jak się okazało, jedno postępowanie sądowe nie rozwiązało zawiłej sytuacji.
Głośna sprawa sprzed 2 lat wróciła na tapet, tym razem jednak przybierając zupełnie niespodziewany bieg zdarzeń. Dariusz Opozda podjął decyzję o pozwaniu córki wskutek ciągłych obraźliwych stwierdzeń na jego temat i kreowania w mediach niekorzystnego wizerunku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Opozda surowo o ojcu i Antku Królikowskim. Mówi o żenadzie
Obszerne oświadczenie opublikowane dziś w sieci przez 35-latkę wyraźnie wskazuje na jej zmęczenie zaistniałą sytuacją. Jak zaznaczyła w jego treści, czuje się obiektem "taniej sensacji" i medialnej nagonki.
Na szczęście aktorka może liczyć na niezawodnych fanów, którzy stanowią dla niej bardzo cenne wsparcie. Kilka życzliwych komentarzy szczególnie zwróciło jej uwagę.
Przykre, żeby na Instagramie prostować sprawy rodzinne. Współczuję Pani, dużo siły i wytrwałości - napisała jedna z internautek.
Joanna Opozda poczuła się w obowiązku zareagować na ten wpis. Odpowiadając na niego, nie omieszkała odmówić sobie przyjemności wbicia szpilki nie tylko swojemu ojcu, ale również... Antoniemu Królikowskiemu, z którym wciąż pozostaje w związku małżeńskim.
Jak widzisz, postanowienie zostało wydane prawie rok temu, a ja milczałam, chciałam zachować to dla siebie, mimo, że wyrok jest jawny. Na przestrzeni ostatnich 2 lat wygrałam w sądzie wiele spraw, ale nie chodzę z tym do "Super Expressu" jak Antek, jego adwokat, czy mój ojciec... miałabym poczucie żenady - wytknęła w komentarzu.
Obserwowana na Instagramie przez niespełna 700 tysięcy osób gwiazda otrzymała życzenia długo wyczekiwanego spokoju oraz braku konieczności dalszego udowadniania swej siły i wytrzymałości.