W sobotę wieczorem internet zapłonął po tym, jak Antoni Królikowski zastał zatrzymany przez policję, będąc pod wpływem substancji odurzających. Choć aktor po kilku godzinach spędzonych na komendzie wrócił do domu, a pozytywy wynik testu na obecność THC tłumaczył zażywaniem leczniczej marihuany, wciąż nie milkną echa głośnej interwencji funkcjonariuszy. Wielu internautów zauważa, że to nie pierwszy skandal z udziałem 34-latka.
Gdy media obiegła wiadomość o zatrzymaniu aktora przez policję, oczy wielu były skierowane na jego byłą małżonkę Joannę Opozdę. Internauci czekali na komentarz aktorki w tej sprawie. 34-latka postanowiła jednak bezpośrednio nie odnosić się do medialnego skandalu. Opublikowała jedynie wymowny film ze słynnym złoczyńcą Jokerem, który wielu potraktowało, jako nawiązanie do ostatnich wydarzeń. Po kilku dniach w mediach społecznościowych Asi pojawił się kolejny interesujący wpis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Opozda opublikowała wymowny post. Zadedykowała piosenkę Królikowskiemu?
Tym razem Joanna Opozda postanowiła pochwalić się w sieci efektami najnowszej sesji zdjęciowej. Niepozorne zdjęcie aktorki okazało się jednak według wielu internautów kolejną szpilą wymierzoną w Antka Królikowskiego. Opozda wykorzystała bowiem możliwość dodawania muzyki do swoich postów. Wybór piosenki okraszającej nową fotkę zdaje się być nieprzypadkowy. Padło na kawałek Taylor Swift, pt. "Karma", w którym wokalistka rozlicza się z byłym chłopakiem, zachwycając się jednocześnie działaniem tytułowej karmy. Obserwatorzy odczytują to działanie, jako pstryczek w nos Królikowskiego i jednogłośnie stwierdzają, że "karma wraca".
Opowiadasz bzdury, tak dla zabawy. Uzależniony od zdrady. Boisz się spojrzeć w dół, bo jeśli się ośmielisz, to zobaczysz blask wszystkich, których spaliłeś, żeby się tam dostać (...) Karma jest moim chłopakiem, karma jest bogiem, karma jest jak bryza we włosach podczas weekendu, karma to odprężająca myśl. Zazdrościsz, że nie dla ciebie? - śpiewa w opisywanej piosence Taylor Swift.
Joanna Opozda wbiła szpilę Królikowskiemu? Internauci nie mają wątpliwości
Internauci nie mieli wątpliwości, że Joanna Opozda niejako zadedykowała tę piosenkę byłemu partnerowi.
Karma is a b*tch; Piosenka pasuje do okoliczności; Oby to był początek. A Tobie i synkowi wszystkiego najwspanialszego; Prawidłowo. Smacznej kawusi... karma udusi; Asiu, masz wielkie szczęście. Nie musiałaś robić nic, aby Twój eks zapłacił za upokorzenia, jakich doznałaś. On sam kopie pod sobą, nawet nie dołki, tylko jeden wielki dół - pisali internauci.
Myślicie, że był to celowy zabieg?