Joanna Opozda dzielnie godzi pracę zawodową z codzienną opieką nad synem, zwłaszcza w obliczu samodzielnego macierzyństwa. Narodzony na początku 2022 r. Vincent od czasu do czasu trafia przed obiektyw swojej mamy, relacjonującej jego pierwsze lata życia w mediach społecznościowych. Kilka tygodni temu w porze afrykańskich upałów rozkoszowali się wspólnym wypoczynkiem nad Bałtykiem.
ZOBACZ: Joanna Opozda wypoczywa z Vincentem nad polskim morzem. Internauci zgodni: "Rośnie jak na drożdżach"
Aktorka dba o zapewnienie dziecku jak największych atrakcji. Tym razem zafundowała mu prawdziwie jesienną rozrywkę w postaci rodzinnego wypadu na grzyby. Maluch wydawał się zachwycony wynajdywaniem leśnych okazów i wrzucaniem ich do koszyka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak dziś wygląda syn Joanny Opozdy
36-latka nie mogła nachwalić się bogactwem grzybów. Nagrywając InstaStory, przyznała, że jest to jeden z ulubionych sposobów spędzania przez nią czasu na świeżym powietrzu. Uzbrojona w czarne rękawice i nożyk pochwaliła się zbiorem maślaków.
Moi drodzy, koniecznie przejdźcie się do lasu. Jest tyle grzybów, ja w ogóle kocham chodzić po lasach, tutaj medytuję, łapię taki zen - powiedziała do telefonu podekscytowana Opozda.
Mały Vincent wyraźnie idzie w ślady mamy, również mogąc pochwalić się udanymi zbiorami. Po zakończonym grzybobraniu nie mogło oczywiście zabraknąć wspólnego zdjęcia, pod którym pojawiło się kilka miłych wpisów.
O, to ten słodki chłopczyk; Piękna; Ładne grzybki uzbierałaś; To było coś, co robiłam wspólnie z moją babcią, a później dołączyła do nas moja córcia - skomentowali internauci.
W odpowiedzi na jeden z nich Joanna Opozda zdradziła, że na takie okazy można natrafić w pobliżu jej domu.
ZOBACZ TEŻ: Tak mieszka Joanna Opozda: złoto, marmury, balkon z widokiem na zamknięte osiedle. Luksusowo? (ZDJĘCIA)