Od momentu opublikowania prośby Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego o nieingerowanie w ich życie prywatne, podczas gdy szykują się do powitania na świecie pierwszego dziecka, media plotkarskie przestały na bieżąco donosić o tym, co dzieje się u przyszłych rodziców. Poważnie wybrzmiewający apel młodej pary uszanowano, skupiając się w tekstach przede wszystkim na kolejnych zawodowych wyczynach dwójki aktorów.
Przypomnijmy: Joanna Opozda przerywa milczenie! "Zdrowie NASZEGO DZIECKA jest najważniejsze. Musimy zapewnić mu SPOKÓJ"
Pragniemy poprosić Państwa o uszanowanie naszej prywatności w tym bardzo szczególnym momencie życia. Kierujemy do Państwa uprzejmą prośbę o nierozpowszechnianie doniesień na temat naszej Rodziny i życia osobistego - mogliśmy przeczytać na profilach Antka i Joasi w mediach społecznościowych.
Wygląda jednak na to, że pokusa pochwalenia się przed światem przygotowaniami do pełnienia roli mamy była zbyt silna, aby przyszła mama mogła się jej oprzeć. W ostatnią środę Joanna Opozda sama zamieściła w sieci zdjęcia pierwszego prezentu, jaki kupiła swojemu nienarodzonemu dziecku. Wybór padł na książeczkę o małym niedźwiadku.
Pierwszy zakup dla mojego dziecka. Książeczka. Wzruszyłam się. Nie wiem, czy to hormony, czy ta książka jest taka piękna, ale wzrusz - zastanawia się wpatrzona w piękne ilustracje Joasia.
Przyszła mama nie omieszkała również podzielić się zdjęciem, na którym łzy ciekną jej po policzkach.
Tyle emocji przy książeczce. Strach pomyśleć, co będzie dalej - czytamy w opisie fotki.
Myślicie, że maleństwu książka przypadnie do gustu tak bardzo jak mamie?
Dlaczego Pudelek nie pisze o niektórych celebrytach i czy "ktoś" nam tego zabrania? Posłuchaj w najnowszym Pudelek Podcast!