W polskim show biznesie nie brakuje majętnych celebrytek, które kochają epatować grubym portfelem. Największą orędowniczką zarabiania ogromnych pieniędzy i pławienia się w luksusie jest bez dwóch zdań Joanna Przetakiewicz, która postanowiła nawet napisać książkę na ten temat. Premiera jej "dzieła" Pieniądze szczęście dają, w którym autorka namawia kobiety do niezależności finansowej, odbyła się na początku czerwca i przyciągnęła wiele znanych twarzy.
I o ile Przetakiewicz nie musi się raczej martwić brakiem środków do życia w obliczu narastającego kryzysu, projektantka nie wyklucza, że wkrótce jej marka La Mania będzie zmuszona podnieść ceny. W rozmowie z Pudelkiem Asia oceniła rzetelnym okiem, że inflacja "wszystkich nas dotyczy, oczywiście na zupełnie innych polach i wibracjach".
To, że celebrytka kocha luksus (i to z wzajemnością, jak sama stwierdziła), widać z kilometra. Kilka dni temu 54-latka została sfotografowana przez paparazzi w centrum Warszawy, gdy zmierzała do czekającego na nią bentleya za 1,7 miliona złotych. Kreatorka mody, której ulubionym kolorem jest czarny, wystroiła się tego dnia w obcisłą sukienkę w tym kolorze, dopasowując do niej futrzane klapki Burberry za trzy tysiące złotych. Długie blond pukle założycielki La Manii były starannie przycięte i ułożone. Gwiazda dzierżyła w dłoni opasłą książkę "Matcha talks", która, jak twierdzi wydawca, jest zbiorem "33 psychologiczno-egzystencjalnych historii, które pomogą zmienić perspektywę i zobaczyć pewne współczesne zjawiska trochę inaczej, niż widzą je wszyscy"...
Jak myślicie, które zjawiska Joanna widzi trochę inaczej, niż wszyscy?