Niektóre pary twierdzą, że nic tak nie cementuje związku, jak wspólne spanie w jednym łóżku. Nie każdy ma jednak takie zdanie. Do tego grona zalicza się Doda, która jakiś czas temu zdradziła, że kiedy jest z kimś w związku, to woli spać sama. Najważniejszy jest bowiem dla niej komfort.
Okazuje się, że również Joanna Przetakiewicz nie zawsze śpi w jednym łóżku ze swoim mężem. Celebrytka wybiera spanie w pojedynkę jednak z innego powodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Przetakiewicz nie śpi z mężem. Zdradza powód
Od 2020 dyrektor Przetakiewicz jest w związku małżeńskim z Rinke Rooyensem. Jak jednak powiedziała "Super Expressowi", nie zawsze śpi wspólnie ze swoim partnerem.
U nas jest różnie. Jak ktoś wstaje bardzo wcześnie rano, to śpimy oddzielnie. Generalnie uważam, że spanie oddzielnie lub razem o niczym nie świadczy. Na pewno nie o stanie uczuć ani bliskości. Czasami jest po prostu komfortem i wygodą - przyznała.
Zdaniem 56-latki oddzielne spanie może także przyczynić się do poprawienia życia seksualnego.
Co ciekawe, niektórzy seksuolodzy uważają że o wiele ciekawsze dla życia intymnego, bo odejmuje faktor znużenia i codzienności. Ale to bardzo indywidualna kwestia - stwierdziła.
Zdarzają się sytuacje, gdy Joanna śpi w towarzystwie swojego męża. Rinke musi jednak przestrzegać kilku ściśle określonych zasad.
W sypialni mężczyzna nie powinien... chrapać! Pod żadnym pozorem - powiedziała w jednym z wywiadów Joasia.
To jednak nie koniec. Według celebrytki mężczyzna nie powinien również oglądać meczy, telewizji oraz czytać gazet. Sypialnia ma być miejscem, gdzie on ma być "cudownym kochaniem, a nie pracoholikiem czy kibicem".
Zgadzacie się ze słowami Joasi?