Od siedemnastu dni trwa dramat obywateli Ukrainy. Rosyjskie wojska wciąż atakują ukraińskie miasta, bombardują budynki mieszkalne i zabijają cywilów. W obliczu wojny wielu obywateli postanowiło uciekać z kraju i szukać schronienia za granicą. Jak przekazał podczas piątkowej konferencji szef MSWiA Mariusz Kamiński, od początku rosyjskiej inwazji do Polski trafiło już ponad 1,5 mln uchodźców z Ukrainy.
Losy ofiar wojny poruszyły Polaków, którzy obecnie czynnie angażują się w pomoc sąsiadom ze wschodu. Na terenie całego kraju organizowane są zbiórki pieniędzy, żywności oraz innych artykułów pierwszej potrzeby, które są niezbędne dla przebywających na terenie Polski Ukraińców. Choć wielu Polaków, w tym celebrytów, zaprosiło obywateli Ukrainy do swych domów, tłumy uchodźców wciąż stacjonują na dworcach czy w pobliżu przejść granicznych.
Zobacz również: Maja Bohosiewicz zachęca, aby chwalić się pomocą Ukraińcom w sieci: "Słyszę opinie, że pomagać należy po cichu. DLA MNIE TO BULLSHIT!"
Jedną z pierwszych miejscowości, do której Ukraińcy trafiają po przekroczeniu granicy, jest Przemyśl. Na miejscu powstał już specjalny punkt pomocy dla uchodźców, który odwiedziła ostatnio Joanna Przetakiewicz. Właścicielka La Manii ruszyła do Przemyśla w piątek. Na miejscu spotkała się z prezydentem miasta, Wojciechem Bakunem. Polityk oprowadził celebrytkę po hali, na której terenie przebywa obecnie prawie 2 tysiące obywateli Ukrainy. Przetakiewicz opublikowała w mediach społecznościowych specjalny wpis, w którym zrelacjonowała wizytę w centrum pomocy uchodźcom.
Celebrytka nie ukrywała, że była poruszona widokiem, który ukazał się jej oczom. Przetakiewicz nie ograniczyła się jednak jedynie do instagramowego wpisu. Jak przekazała, z jej inicjatywy do Przemyśla dotarło kilka busów wypełnionych niezbędnymi artykułami dla potrzebujących.
Zobacz również: Oprah Winfrey zachwyca się Polakami wspierającymi ukraińskich uchodźców: "Wyciągają pomocną dłoń do osób, których nie znają"
W momencie, kiedy zobaczyłam to wszystko na własne oczy, odjęło mi mowę. Prawie 2000 ludzi w olbrzymiej hali, w tym kobiety z maleńkimi dziećmi, które tak nagle i bez ostrzeżenia zostały wyrwane z własnych domów. Zorganizowałam kilka busów z najpotrzebniejszymi rzeczami i zawiozłam do Przemyśla. Tam uchodźcy dostali schronienie, są bezpieczni, mają podawane ciepłe jedzenie, dostęp do opieki medycznej i wolontariuszy, którzy są z nimi dzień i noc. Jak powiedział mi Prezydent Miasta Przemyśla: dzisiaj pomoc tym ludziom jest najważniejsza! - napisała Przetakiewicz.
W swoim wpisie celebrytka chwaliła zaangażowanie wolontariuszy z Przemyśla, którzy, nie śpiąc przez 40 godzin, w zaledwie 2 dni zorganizowali "ciepłe miasteczko dla uchodźców". Przetakiewicz poświęciła także kilka słów prezydentowi miasta oraz incydentowi, który kilka dni temu rozsławił go w mediach. Gdy do Przemyśla w ramach misji włoskiego parlamentu przybył lider skrajnie prawicowej partii, Bakun uznał to za "skrajną bezczelność" - jeszcze kilka lat temu Włoch otwarcie popierał bowiem Putina.
Kilka dni temu zasłynął w Polsce i na świecie swoją odważną wypowiedzią do bezczelnego Matteo Salvini, wręczając mu koszulkę z podobizną Putina, którą tamten dumnie nosił kilka miesięcy temu. Zaproponował, żeby tak wystrojony poszedł odwiedzić uchodźców z Ukrainy. Były wicepremier uciekł w popłochu - kontynuowała Joanna.
Przetakiewicz opublikowała na swoim profilu kilka nagrań, na których pokazała, co znajduje się na terenie specjalnego centrum dla uchodźców. Na miejscu zaaranżowano przestrzeń do spania, punkt pomocy medycznej i przedszkole. Nie zapomniano także o czworonogach.
Jest tam m.in. przychodnia, przedszkole, jadalnia i sektor sypialniany, gdzie przygotowano 1800 łóżek. Koordynatorzy pomyśleli o również o zwierzętach. Jest dla nich żywność i pomoc weterynaryjna - wyliczała.
Okazuje się, że w Przemyślu celebrytka spotkała znanego z "Top Model", Mikołaja Krawieckiego. 22-latek od kilku dni czynnie angażuje się w pomoc Ukraińcom, a jego postawa zrobiła na Przetakiewicz ogromne wrażenie.
W pewnym momencie podszedł do mnie Mikołaj Krawiecki, młodziutki chłopak znany z "Top Model". Osobiście jeździ na Ukrainę, skąd odbiera maleńkie dzieci, kobiety, osoby starsze. Kilka dni temu jego konwój został ostrzelany. Na swoim profilu zebrał 60 tys. zł, żeby kupić sprawny samochód. Kolejny bohater - chwaliła modela celebrytka.
W swoim wpisie Przetakiewicz wspomniała, że wszystkie dary od "hojnych i szczodrych Polaków" są jedynie kroplą w morzu potrzeb. Jak podkreśliła, przebywający w Polsce obywatele Ukrainy będą potrzebowali pomocy, by odnaleźć się w nowej rzeczywistości - związanej ze znalezieniem pracy, szkoły czy załatwianiem formalności. Celebrytka przekazała, że wraz ze swoją fundacją pracuje obecnie nad specjalną formą wsparcia dla uchodźców, a szczegóły przedsięwzięcia zdradzi już wkrótce.
Zobaczcie, jak Joanna Przetakiewicz relacjonuje wizytę w centrum pomocy dla uchodźców w Przemyślu.