Joanna Racewicz przez wiele lat była związana z TVP. Dziennikarka prowadziła m.in. "Pytanie na Śniadanie" oraz "Panoramę". Od kilku lat pracuje w Polsat News. Racewicz słynie z dosadnych wypowiedzi, a nawet zdarza się jej wdać w dyskusję z internautami. Tym razem postanowiła skrytykować swojego byłego pracodawcę.
Niedawno dziennikarka była gościem eventu "Summer Vibes" Dinner Show w klubie Chaton. Podczas wydarzenia jedna z reporterek zapytała Joannę o jej opinię na temat TVP oraz ewentualne wskazówki, które mogłyby pomóc w zmianie jakości TVP Info.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Racewicz skrytykowała TVP
Gwiazda nie musiała zastanawiać się zbyt długo. Po krótkim namyśle ochoczo wyraziła swoją krytyczną opinię. Jej główny zarzut dotyczył propagandowej narracji oraz rażącego podziału między telewizją państwową a stacjami komercyjnymi.
Decydujący są ludzie, którzy pociągają za sznurki w tym teatrze marionetek. Najwyraźniej zamienili informacje na propagandę, newsy i granie do jednej bramki. Ten podział, który teraz istnieje, nieskończenie plemienny, jest ogromnie niepokojący - wyznała Joanna Racewicz w rozmowie ze "Światem Gwiazd".
Zgadzacie się z jej słowami?