Jak wiadomo, wizyta w teatrze wymaga odpowiedniej dopasowanej do okoliczności stylizacji. Choć teatralny dress code wciąż bazuje na klasycznej elegancji, w dzisiejszych czasach można pozwolić sobie na więcej, szykując się na spektakl. Tę możliwość ochoczo wykorzystała Joanna Racewicz, która wybrała się na premierę do warszawskiego teatru Ateneum w szykownej, ale nowoczesnej stylizacji. Zobaczcie, jak się wystroiła celebrytka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W futerku na spektakl. Joanna Racewicz jak ikona stylu
Joanna Racewicz wybrała się na premierę spektaklu "Wzrusz moje serce" w teatrze Ateneum w towarzystwie projektanta Roberta Czerwika. To właśnie on – przynajmniej z tego, co wynika z oznaczenia w poście na Instagramie dziennikarki – najwyraźniej odpowiada za jej wieczorowy look. Składała się na niego płaszczyk ze sztucznym futrem z zaznaczoną wiązaniem talią oraz kozaki muszkieterki na słupku z cholewkami sięgającymi połowy uda. Stylizację dziennikarki uzupełniały widowiskowe kolczyki i torebka do ręki. Udany outfit?
Elegancja w nowoczesnym wydaniu. Tak się ubiera Racewicz
To nie pierwszy raz, kiedy Joanna Racewicz sprytnie przemyca najnowsze trendy do klasycznych stylizacji. Ostatnio pochwaliła się swoją stylizacją z czerwonego dywanu, na którym pojawiła się nie w koktajlowej sukience, a w inspirowanym męską szafą garniturze, w którym całowała w usta Małgorzatę Ohme. Na stołecznych eventach Joanna Racewicz pojawiła się też ostatnimi czasy w płaszczu przypominającym jedwabny szlafrok i w traperach na obcasie oraz w stylizacji, którą nieświadomie (?) nawiązała do serialu "Rodziny Addamsów".
Doceniacie jej kreatywne podejście do mody?
AUTOPROMOCJA. Artykuł powstał we współpracy z redakcją Domodi.pl.