Joanna Opozda jest stałą bywalczynią kolumn plotkarskich za sprawą brutalnego rozwodu z Antkiem Królikowskim. Medialna batalia rodziców małego Vincenta wciąż trwa i wszystko wskazuje na to, że nie zamierzają póki co zakopywać topora wojennego. I o ile aktorka stara się od pewnego czasu powstrzymywać od publicznego prania brudów, niekiedy pozwala sobie na wbicie szpili byłemu partnerowi.
TYLKO NA PUDELKU: Wiemy, dlaczego Antoni Królikowski nie pojawił się na drugiej rozprawie rozwodowej
Formalnie aktorka wciąż pozostaje małżonką Królikowskiego, z którym rozstała się, gdy była w ciąży z Vincentem. Co prawda aktor złożył pozew rozwodowy wiele miesięcy temu, jednak końca rozprawy wciąż nie widać na horyzoncie - ostatnia, na której Asia spotkała się twarzą w twarz z teściową Małgorzatą Ostrowską-Królikowską, nie przyniosła rozstrzygnięcia. Zdawałoby się, że w tych okolicznościach wieść o błogosławionym stanie partnerki Antka powinna wyprowadzić Asię z równowagi, tymczasem aktorka przyjęła ją ze spokojem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedyne, o co Was proszę, to żebyście nie znęcali się nad kobietą w ciąży, bo cały stres, nerwy i płacz odbijają się na dziecku, co niestety często wpływa na jego zdrowie - napisała na Instagramie. Dziecko zawsze jest niewinne. Nie prosiło się na świat i powinno dorastać w spokoju i szczęściu. Mnie i Vincentowi zostało to odebrane, co wiązało się z ogromnymi problemami zdrowotnymi natury emocjonalnej i fizycznej. Była to trauma, której nie życzę absolutnie NIKOMU. Uważam, że kobiety w ciąży powinny być pod ochroną. Pamiętajcie, że czyniąc im krzywdę, czynicie krzywdę niewinnym istotom dorastającym w ich brzuchach. Darujcie sobie komentarze i hejt... Kobiety w ciąży wszystko odczuwają 1000 razy mocniej, a kortyzol, który płynie we krwi matki dostaje się do krwi dziecka.
Dziecko pary ma przyjść na świat jeszcze w tym roku, co Królikowski wyznał w rozmowie z naszą reporterką. W niedawnej rozmowie z "Super Expressem" celebryta potwierdził krążące spekulacje dotyczące płci latorośli, przyznając, że spodziewają się z Izabelą córki.
Nie miałem jakichś preferencji, bardziej skupiliśmy się na tym, żeby mała była zdrowa. Ale gdy usłyszeliśmy, że to dziewczynka, ucieszyłem się. Będzie świetnie - zwierzył się Antek w "Super Expressie".
Zarazem gwiazdor nie poczuwa się do odpowiedzialności za małego Vincenta, którego nie widział już od ponad roku. Swoją nieobecność w życiu chłopca aktor tłumaczył "toksyczną atmosferą podczas spotkań w obecności Asi". W obliczu najnowszych doniesień serwis ShowNews skontaktował się z 36-latką w sprawie rychłych narodzin przyrodniej siostrzyczki małego Vincenta. Na pytanie, czy słyszała, że Królikowski spodziewa się córki, Opozda odpowiedziała krótko, acz dosadnie:
A co mnie to obchodzi?
Myślicie, że Vincent będzie miał kiedyś okazję poznać przyrodnią siostrę?