Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|
aktualizacja

Joe Alwyn PRZERWAŁ MILCZENIE na temat rozstania z Taylor Swift! "Prawda jest taka, że..."

46
Podziel się:

Ponad rok temu sześcioletnia relacja Taylor Swift i Joe Alwyna oficjalnie dobiegła końca. Piosenkarka rozliczyła się z byłym partnerem w najnowszym albumie. Aktor w końcu zabrał głos w sprawie.

Joe Alwyn PRZERWAŁ MILCZENIE na temat rozstania z Taylor Swift! "Prawda jest taka, że..."
Joe Alwyn przerwał milczenie ws. rozstania z Taylor Swift (Getty Images)

W kwietniu ubiegłego roku media obiegła informacja o tym, że sześcioletni związek Taylor SwiftJoe Alwynem dobiegł końca. Wiadomość ta zszokowała fanów, ponieważ zakochani trzymali łączące ich uczucie z dala od blasku fleszy i wszystko wskazywało na to, że planują wspólną przyszłość.

Rok później światło dzienne ujrzał 11. krążek Taylor Swift "The Tortured Poets Department", w którym artystka rozliczyła się z przeszłością. W nowych utworach w wymowny sposób nawiązała do poprzedniej relacji. W końcu jest komentarz jej byłego ukochanego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mikołaj Roznerski komentuje rzekomy romans z Michaliną Sosną i mówi o relacjach z Adrianą Kalską!

Joe Alwyn przerwał milczenie ws. rozstania z Taylor Swift

Taylor Swift z ogromną łatwością opisuje swoje życie prywatne za pośrednictwem piosenek, dając fanom pole do samodzielnej analizy. Połączenie kropek w przypadku "So Long, London" nie było trudnym zadaniem, ponieważ piosenkarka w przeszłości nazywała Alwyna swoim "londyńskim chłopcem".

Jestem po prostu wściekła, jak cholera, bo pokochałam to miejsce. Dwa groby, jeden pistolet. (...) Do zobaczenia, Londynie. Myślałeś o tym, ile smutku we mnie było? (...) Znajdziesz sobie kogoś - śpiewała Taylor Swift.

Oliwy do ognia dolało "loml", w którym piosenkarka wyznała, że bardzo chciała się w końcu ustatkować. W tym samym czasie Joe Alwyn miał złudnie deklarować jej zaręczyny oraz założenie rodziny, do czego, jak wiadomo, nie doszło. Aktor spotkał się z ogromną falą krytyki w mediach, do czego po raz pierwszy odniósł się w wywiadzie dla The Sunday Times Style.

Starałem się wyciszyć ten hałas. Oczywiście byłem świadomy komentarzy i uważam, że obrażanie kogoś, czy to osobiście czy anonimowo za pośrednictwem klawiatury, jest haniebne. Jestem pewny, że, biorąc pod uwagę poziom hałasu i wnikliwej analizy mojego poprzedniego związku, można zrozumieć, dlaczego nie chcę teraz otwierać bramy do takich rzeczy - oznajmił.

Joe Alwyn twierdzi, że analizy jego przeszłej relacji z Taylor Swift niekoniecznie pokrywają się z rzeczywistością. On sam przepracował emocje związane z rozstaniem i dziś czuje się dużo lepiej.

Masz coś, co jest bardzo prawdziwe (dop. red. uczucie), ale nagle zostaje wrzucone do bardzo nieprawdziwej przestrzeni - tabloidów, mediów społecznościowych, prasy, gdzie jest rozbierane na kawałki, analizowane, rozciągane do niewyobrażalnych kształtów. A prawda jest taka, że zawsze będzie przepaść pomiędzy tym, co jest znane, a tym, co się wydarzyło. Pogodziłem się z tym. Minął już ponad rok i czuję się szczęśliwy, będąc w naprawdę dobrym miejscu w życiu, zawodowym i osobistym - dodał.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(46)
WYRÓŻNIONE
Tłumacz
5 miesięcy temu
A mogę po angielsku, bo nie za bardzo rozumiem to tłumaczenie pudla
Ja myślę że
5 miesięcy temu
Emmm a czy to przypadkiem nie było tak, że Joe najpierw obiecywał Taylor bóg wie co, a potem ją zdradził z jakąś inną laską i dlatego ona się wpieniła w piosence? Zresztą Joe na 100% wiedział wchodząc w relację z Taylor, że jeżeli nie skończy się ona szczęśliwie, to powstanie na jego temat przynajmniej jedna piosenka. Taylor jest znana z pisania o swoich ex (czego akurat ja nie uważam za coś beznadziejnego, bo jakieś 90% piosenek, które piosenkarze śpiewają są o miłości czy złamanym sercu, to jest tak powszechny w muzyce temat, że nie ma się co czepiać akurat jej, że o tym śpiewa, zwłaszcza, że wielu ludziom się to podoba i im to jakoś tam pomaga), więc wiedziały gały co brały. P.S. Trudno zrozumieć, co Alwyn w ogóle chciał przekazać, gdy tłumaczenie jest tak fatalne, jak nie umiecie tego robić to wklejcie oryginał zamiast tego, więcej ludzi zrozumie xdd
Miastko
5 miesięcy temu
Matko, kto to tłumaczył. Pewnie raczej co to tłumaczyło.
sfda
5 miesięcy temu
Nie wiem dlaczego piosenkarki występują w bieliźnie. Te cekinowe majty są ogromnie i wygląda w nich koszmarnie.
Ewa
5 miesięcy temu
Jaka jest prawda tego się nigdy nie dowiemy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (46)
niefanka
5 miesięcy temu
Piosenka London jest bardzo fajna podoba mi się w ogóle fajny album. Jak złamane serce pomaga Taylor pisać takie fajne piosenki to mi nie przeszkadza
Lenka
5 miesięcy temu
Nie rozumiem jej fenomenu. Jest naprawde bardzo przecietna piosenkarka, te teksty sa infantylne, piosenki na jedno kopto, glosik slaby. Laska jest po 30-stce a zachowuje sie jakby dalej miala 15 lat i byla uposledzona emocjonalnie i intelektualnie. Po kazdym rozstaniu pisze te kolejne glupoty, wszystko to takie egzalotwane i wydumane jak tytul jej nowej plyty. Dramat. Nie da sie tego nawet porownac do prawdziwych ikon muzyki - ona ma poporstu swietna machine promocyjna.
Vielleicht
5 miesięcy temu
Ona ma umysł 12 latki
gugu
5 miesięcy temu
Był świetny w "Rozmowach z przyjaciółmi"!
Elle
5 miesięcy temu
On się uśmiecha jak jeden mój były. Tamten był słodki, ale trochę zakompleksiony.
Anka
5 miesięcy temu
Jej nikt nie chce?🤔
pfffff
5 miesięcy temu
Kto normalny wiąże się z tak niestabilną osobą jak Swift ? Ona nie potrafi stworzyć zdrowej relacji, a każdy jej związek kończy się rozstaniem i wylewaniem żali na byłego na kolejnej nudnej płycie.
Luz
5 miesięcy temu
Ja miał już każdy. I to z nią musi być coś nie tak.
🫣🫣🫣
5 miesięcy temu
Uroda to kwestia gustu, ale ona jest nudna nie tylko wizualnie. Głównie jako artystka, ale jeśli wierzyć jej tekstom to również jako osoba. Sprawia wrażenie zdystansowanej i sztywnej. Trochę takie średniowiecze - piżama z dziurką.
Aga
5 miesięcy temu
Na temat zwiazku I powodow rozpadu nie powiedzial nic.
realizm
5 miesięcy temu
wylansowana przez Pentagon i służby do kierowania głosów swoich fanów w wyborach na wyznaczonego kandydata
Kelnerka
5 miesięcy temu
ona jest z takiego rozdania że raczej bułeczki a nie serdelki zjada na śniadania
FNoM
5 miesięcy temu
Sądziłem, że nic gorszego w muzyce, niż piosenkarka Madonna już się nie przytrafi. A potem zjawia się artystka Tejlor Słift. Jakim cudem ona zyskała uznanie swoim śpiewem ...
Ddf
5 miesięcy temu
W tych białych majtkach ma biodra ogromne!!