W poniedziałek Joe Biden pojawił się na zamku w Windsorze, by prowadzić z królem Karolem III rozmowy na temat zmian klimatu. Spotkanie rozpoczęło się od inspekcji Gwardii Walijskiej. Prezydent USA niemal na samym początku zdołał zirytować króla, który wyładował złość na strażniku.
Joe Biden zignorował króla Karola III
Jako element ceremonii powitalnej zaplanowano inspekcję Gwardii Walijskiej, podczas której Joe Biden wydawał się dość zagubiony. Po obowiązkowym przemarszu strażników, wraz z Karolem III udał się na spacer wzdłuż czworoboku. Jak donosi "Daily Mail", na koniec polityk zagadał się ze strażnikiem i zignorował króla, który próbował go troszkę popędzić. Zirytowany swoimi bezskutecznymi działaniami Karol skierował gniew na strażnika.
Przestań gadać! – miał powiedzieć monarcha.
Następnie odszedł z prezydentem, by w dalszej części spotkania prowadzić rozmowy na temat zmian klimatycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joe Biden nie przepada z królem Karolem III?
Kilkukrotnie pojawiły się już zarzuty, że Joe Biden jest antybrytyjski i ignoruje swojego największego sojusznika. I choć prezydent USA zarzeka się, że tak nie jest, kilkukrotnie zdarzyło mu się już uchybić etykiecie.
Podczas poniedziałkowego spotkania Biden kilkukrotnie złamał protokół. Najpierw zmusił króla do czekania, aż jego SUV przejedzie przez zamek w Windsorze. Potem podczas powitania, gdy podawał Karolowi rękę, chwycił go za ramię. Następnie podczas okrążania czworoboku położył dłoń na plecach brytyjskiego władcy. Przypominamy, że członków rodziny królewskiej nie można dotykać.
Jeśli dodamy do tego zignorowanie Karola podczas rozmowy ze strażnikiem... Ciężko powiedzieć, by Biden zrobił dobre wrażenie. Król mógł się czuć zirytowany zachowaniem gościa.