Każda przyszła panna młoda chce mieć ślub w możliwie jak najpiękniejszym miejscu. Najlepiej też, jeśli nie jest ono trudno dostępne dla konkurencji, aby zdjęcia z samej już ceremonii były jak najbardziej niepowtarzalne. Trudno jednak o wyjątkowość, gdy narzeczonych przybywa niczym grzybów po deszczu, a domy weselne mają wypchane kalendarze na kilka lat do przodu. Wyjście z tej sytuacji znalazła w końcu niejaka Naomi Biden, która postanowiła wybrać opcję ekonomiczną i poprosiła swoich dziadków o użyczenie ich domu pod wesele. Szkopuł w tym, że dziadkowie Naomi to para prezydencka Stanów Zjednoczonych zamieszkująca obecnie - jak tradycja nakazuje - w Białym Domu.
Joe Biden i Jill Biden nie dość że przystali na życzenie wnusi, to jeszcze dołożyli wszelkich starań, aby dzień zaślubin był najpiękniejszym w jej życiu. W końcu 28-letnia Naomi Biden przysięgła miłość swemu wybrankowi Peterowi Nealowi na South Lawn (ang. trawniku południowym) na terenie Białego Domu. Stali się tym samym pierwszą parą, która kiedykolwiek wzięła ślub w tym konkretnym miejscu i 19. parą w historii, która wzięła ślub na terenie całego Białego Domu. W prezydenckiej rezydencji odbyło się również wesele nowożeńców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyznać trzeba, że sama ceremonia faktycznie robiła niemałe wrażenie. Naomi wybrała inspirowaną stylem Grace Kelly koronkową suknię od Ralpha Laurena, która pięknie prezentowała się na tle kwiatów zdobiących Biały Dom. Na miejscu poza zaproszonymi gośćmi i najbliższą rodziną obecni byli fotografowie i dziennikarze Vogue'a, jest to więc zrozumiałe, że prestiżowy magazyn o modzie mógł podzielić się ekskluzywnymi zdjęciami z przyjęcia.
Zobaczcie zdjęcia z historycznego ślubu na terenie Białego Domu. Mają dziadkowie gest?