Powrót Donalda Tuska do rodzimej polityki budzi wiele emocji i od kilku dni jest komentowany przez wszystkich znaczących publicystów. Do ich grona dość niespodziewanie dołączyła zapomniana Jola Rutowicz, która mieszka obecnie w USA i funkcjonuje na Instagramie nieco z francuska, jako "Jollie". Była gwiazdka Big Brothera ostro skrytykowała ostatnie działania Tuska, twierdząc, że "PiS połknie go żywcem". Doboru słów mogliby jej pozazdrościć nawet najbardziej zacięci "eksperci" TVP Info...
Zobacz też: Jola Rutowicz wspiera Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich: "KOCHAM CIĘ, ty kochasz mnie"
Myślałam, że powrót Tuska będzie wielkim boom! A tymczasem ten wrócił kompletnie nieprzygotowany! Dno! Brakuje mu pewności siebie, jąka się, waha w wypowiedziach... W jego oczach widać zagubienie, pogardę i nienawiść. Panie Tusku! PiS Cię połknie teraz żywcem, nawet Ulgix nie będzie potrzebny, a na deser dokończy Cię TVP - wyznała Jola Rutowicz, choć zupełnie nikt nie pytał jej o zdanie w tej kwestii.
Możliwe, że celebrytka liczy na to, że zainteresuje się nią Telewizja Polska, która (mówiąc dość delikatnie) również za Tuskiem nie przepada.
Wiedzieliście, że Rutowicz jest taką znawczynią polityki? Myślicie, że Jarosław Jakimowicz będzie dumny? A może zaprosi ją do programu zamiast Magdy Ogórek...?