O Januszu Józefowiczu znów zrobiło się głośno. Tym razem jednak nie za sprawą żony, Nataszy Urbańskiej. Reżyser minione tygodnie spędził na castingach do swojego nowego spektaklu Legalna blondynka. Uwagę mediów skupiła się wokół gwiazdy mającej odegrać główną rolę. Wśród faworytek znalazła się m.in. Doda. Sam Józefowicz przyznaje, że Rabczewska pojawiła się na castingach i wypadła "fantastycznie", jednak to Barbara Kurdej-Szatan zagra główną rolę. Mąż Urbańskiej dodaje oczywiście, że Natasza też świetnie wypadłaby w tej roli. Nie wyjaśnił natomiast, dlaczego wobec tego nie otrzymała angażu.
Troszkę wypadłem z rynku, ostatnio w Polsce niewiele robię. Ilekroć prowadzę castingi, to doceniam moją żonę. Znalezienie kogoś, kto śpiewa, gra, tańczy, nie jest rzeczą prostą. Natasza dźwignęłaby tę rolę. Znalezienie wykonawczyni głównej roli nie było łatwe. Zgłosiło się dużo ciekawych osób. Dorota Rabczewska też pojawiła się na castingach. Jej gotowość była imponująca, fantastycznie wypadła. Z powodów technicznych się jednak nie pojawi.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news