Można śmiało stwierdzić, że uczestnicy "MasterChefa Juniora" znają nie tylko kulinarne sekrety, ale też dobrze odnajdują się w mediach społecznościowych. To zapewne sprawka ich młodego wieku. Żywym dowodem na powyższe stwierdzenia jest Jakub Tomaszczyk, finalista pierwszej edycji programu, który niedawno pokazał w sieci kulisy swojej studniówki.
Zwycięzca "MasterChefa" i zwyciężczyni "MasterChefa Juniora" razem na studniówce
Kuba przekroczył już próg dorosłości, jednak nie porzucił swojej dziecięcej pasji i nadal rozwija umiejętności kulinarne, co zapewniło mu zwycięstwo w 11. edycji dorosłego "MasterChefa". Biały fartuch miał już na sobie wcześniej, występując w pierwszej polskiej edycji "MasterChef Junior". Zajął wówczas 2. miejsce, przegrywając z Natalią Paździor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei Julia Cymbaluk mogła cieszyć się zwycięstwem nieco wcześniej, ponieważ w wieku dziesięciu lat wygrała drugą edycję "MasterChefa Juniora".
Okazuje się, że para która "rozminęła się w sezonach", prywatnie bardzo dobrze się zna i lubi spędzać ze sobą czas. W związku z tym Kuba postanowił zaprosić Julkę na swoją studniówkę, a fotkami z młodzieńczej imprezy pochwalili się w mediach społecznościowych. Patrząc na nie, można śmiało wywnioskować, że para bardzo dobrze bawiła się razem.
Jak prezentowali się razem Julia Cymbaluk i Jakub Tomaszczyk?
Każdy widz programu "MasterChef Junior" pamięta Julię Cymbaluk i Jakuba Tomaszczyka jako słodkie dzieci w białych fartuchach. Do tej chwili. Julia ma dziś 15 lat i od czasu "MasterChefa Juniora" bardzo się zmieniła.
Dziewczyna zachwyciła długą czarną suknią z wycięciem odsłaniającym nogę. Do kreacji dobrała czarne szpilki i torebkę na łańcuszku. Włosy miała wysoko upięte w koński ogon.
Jej partnerowi również nie brakowało dojrzałości i elegancji. Kuba wybrał klasyczny czarny garnitur, białą koszulę i akcent kolorystyczny w postaci czerwonej muchy. W wyborze obuwia postawił jednak na wygodę, dobierając do studniówkowego outfitu trampki.
Ze zdjęć z Instagrama wynika, że Julia również dała się przekonać i w pewnym momencie zamieniła szpilki na trampki. Z pewnością było im wygodniej na parkiecie.
W komentarzach pod zdjęciami wielu obserwatorów zauważa, że Julia i Jakub wyglądają jak prawdziwa para.
No, jaki sztosik... Wyglądacie jak zakochańce - napisał jeden z nich.
Ci podkreślają jednak, że są wyłącznie bliskimi przyjaciółmi.