Jeszcze kilka lat temu Julia Dybowska była raczkującą influencerką, jakich wiele. Wszystko zmieniło się, gdy w jej życiu pojawił się miliarder z Teheranu. To właśnie u boku Roberta Tchenguiza, który dla sporo młodszej Polki zostawił matkę swoich dzieci, prowadzi luksusowe życie. Codzienność 31-latki to więc od tamtej pory kolacje w wykwintnych restauracjach, zakupy w luksusowych butikach i oczywiście niekończące się wakacje.
Choć Julka dopiero co chwaliła się fotografiami z Grecji, w której poza ukochanym towarzystwa dotrzymywała jej mama, już jest na kolejnym wywczasie. Tym razem 61-letni biznesmen zabrał ją do Turcji, a dokładnie na Wybrzeże Egejskie. Zakochani po raz enty w tym roku ładują więc baterie, relaksując się w luksusowych kurortach. Z oznaczeń pod publikacjami Dybowskiej wiemy, że na wypoczynek wybrali takie miasta jak Bodrum oraz Marmaris.
Instagramerka co prawda na licznie publikowanych przez siebie zdjęciach pręży się solo, jednak jej starszy o trzy dekady chłopak chętnie udostępnia kadry, na których możemy oglądać ich razem. Tchenguiz nie tylko wrzucił na Instastories selfie, które zrobiła im Julia, ale i pokusił się o post z dziewczyną w roli głównej. Na najnowszej fotografii Roberta widzimy, jak pozują wspólnie, stojąc na pokładzie okazałej łodzi.
Dama w brzoskwiniowym - pisze pod zdjęciem miliarder, nawiązując do koloru sukienki Dybowskiej.
On zaś ma na sobie białe spodnie i błękitną koszulę. Widać też, że w ostatnim czasie sporo schudł. Związek z 31-latką działa na niego odmładzająco?