Julia Dybowska zaistniała w rodzimych mediach za sprawą związku z teherańskim miliarderem Robertem Tchenguizem oraz aparycji, która zapewniła jej w mediach chlubne miano "żywej Barbie". Celebrytka wiedzie bajkowe życie przepełnione luksusem i blichtrem, którego kulisy ochoczo ukazuje na swoim profilu śledzonym przez pół miliona osób. Kontent influencerki ogranicza się głównie do publikowania fotek, na których pozuje w ultradrogich ciuszkach, prężąc smukłe ciało.
Wbrew złośliwym komentarzom internautów o relacji z 61-letnim bogaczem, parę zdaje się łączyć wyjątkowa więź, a przynajmniej takie wrażenie gruchające gołąbki chcą sprawiać na Instagramie. Ostatnio Tchenguiz postanowił uczcić święto ukochanej i z okazji jej urodzin opublikował serię zdjęć partnerki, przy okazji wyznając jej miłość.
Julia Dybowska w kusej sukience świętuje urodziny u boku 61-letniego ukochanego-miliardera (ZDJĘCIA)
Jak na prawdziwą kobietę sukcesu przystało, Julia wiedzie życie globtroterki i "obywatelki świata". Obecnie celebrytka stacjonuje w mekce bogaczy, czyli Dubaju, skąd nałogowo publikuje kolejne gorące fotki. W niedzielę na profilu popularnej blondynki pojawiły się ujęcia, jak wystrojona w krótką marynarkę i kusą spódniczkę pozuje na schodach albo wyleguje się na plaży w małej czarnej i niebotycznie wysokich szpilach. Na jeszcze innym zdjęciu blondynka wdzięczy się w powiewającej na wietrze sukni. Nie zabrakło też zdjęcia, na którym Dybowska relaksuje się nad basenem, próbując strzaskać się na heban. Na Instastories możemy zaś podziwiać, jak Julka w towarzystwie koleżanek popija szampana i relaksuje się na jachcie.
I tym razem Julia mogła liczyć na wierne grono miłośników, którzy zasypali ją komplementami:
Ideał.
Wyglądasz świetnie.
Ale z ciebie rakieta!
Inni natomiast nieco zaczęli się martwić o Julie, zwracając uwagę na jej bardzo szczupłą sylwetkę.
Zobaczcie zdjęcia.