"Mask Singer" podbił w ostatnich latach serca publiczności na całym świecie. Stacja TVN liczyła, że format powieli sukces w Polsce i spodoba się publiczności. Show, które było skrywane w wielkiej tajemnicy przez kilka miesięcy, w miniony weekend doczekało się swojej premiery. Niestety, widzom nie przypadło zachowanie jurorów "Mask Singer". Sztuczne, wymuszone i przesadnie politycznie komentarze spotkały się z negatywnym odbiorem.
Najbardziej oberwało się chyba Julii Kamińskiej, która już na samym początku programu nawiązała żartem do Ordo Iuris. W rozmowie z Pudelkiem aktorka odniosła się do krytyki, jaka spadła na nią po emisji pierwszego odcinka.
Ciekawe, dlaczego zbyt polityczne. Nie powinnam dyskutować o polityce? Tańczę i bawię się dobrze - odparła Kamińska.
Myślicie, że gwiazda weźmie sobie rady widzów do serca?
Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę