Julia Wieniawa szybko stała się jedną z największych gwiazd młodego pokolenia w Polsce. 21-latka grywa w serialach, filmach Patryka Vegi i intensywnie promuje się na Instagramie. Pomimo zapowiadanej przerwy od show biznesu już niedługo pojawi się w nowej edycji "Tańca z gwiazdami".
Większym zainteresowaniem od jej zawodowych poczynań cieszy się jednak życie uczuciowe Julki, które budzi sporo emocji. Aktorka ma bowiem na koncie głośne związki (i równie głośne rozstania) z Antkiem Królikowskim czy Aleksandrem Milwiwem-Baronem. Chętnie też komentuje swoje niepowodzenia...
Dzisiaj na Plotku pojawiły się informacje o rzekomym romansie celebrytki z gwiazdą głośnego filmu Blanki Lipińskiej "365 dni" - Michelem Morrone.
Aktor miał być podobno zachwycony temperamentem, żywiołowością i urodą Wieniawy, którą "obsypywał komplementami, proponował randki" i stawał na rzęsach, żeby dała mu szansę. Według doniesień, gwiazdka wyjątkowo zawróciła mu w głowie. Co ciekawe, Michele też brał udział w rodzimej wersji programu o tańczących celebrytach.
Okazuje się jednak, że jest to kłamstwo wyssane z palca na potrzeby promocji wspomnianego filmu.
"Stanowczo zaprzeczam tym informacjom. Przykro mi, że ktoś z produkcji próbuje promować swój film moim kosztem" - skomentowała w rozmowie z Pudelkiem Julka.
Myślicie, że Michele za mało się postarał, żeby zdobyć zainteresowanie Wieniawy?