Ostatnia edycja Tańca z gwiazdami była szczególnie emocjonująca nie tylko ze względu na liczne zawirowania wokół programu i dość nieoczekiwane "zmiany kadrowe". W finale tanecznego show zmierzyły się dwie zdeterminowane i waleczne celebrytki, które od kilku odcinków wyrastały na faworytki. Można było się spodziewać, że podczas ostatnich występów dadzą z siebie wszystko.
Co prawda media obwieściły wygraną Julii Wieniawy jeszcze przed startem formatu, ale młoda aktorka nie była zadowolona z tych publikacji. Zdaniem celebrytki narobiły one więcej szkody niż pożytku. Nie omieszkała przypomnieć o tym w wywiadzie, którego udzieliła po tym, gdy Edyta Zając zgarnęła kryształową kulę.
Nazywali mnie faworytką, a one nigdy nie wygrywają. Byłam na to przygotowana i nie było to dla mnie zaskoczeniem. Jesteśmy wdzięczni, że doszliśmy do finału i pożegnaliśmy się godnie z programem. Uważam, że Edyta wygrała też zasłużenie, bo naprawdę zrobiła ogromny rozwój, my ją bardzo lubimy prywatnie. A takie dawanie łatki faworytki? Ja nie jestem ślepa i widzę te wasze komentarze, i przez to, że tak piszecie, nie mam szansy nawet wygrać. Ja tu przyszłam dla siebie, a nie dla punktacji i zwycięstwa - stwierdziła nieco podminowana Wieniawa w rozmowie z Pomponikiem.
Warto przypomnieć, że na Instagramie Wieniawę śledzi ponad 1,8 miliona fanów, a Zając nieco ponad 120 tysięcy. Jak się okazało, medialny rozgłos i ogromne zasięgi w mediach społecznościowych nie zawsze zapewniają wygraną.
Trzeba jednak oddać Julii, że w czasie trwania programu dwukrotnie poruszyła palącą kwestię praw odbieranym kobietom przez rząd i solidaryzowała się z protestującymi na ulicach całej Polski. Do tej sprawy nawiązała też w rozmowie.
Zobacz też: Edyta Zając o relacjach z Julią Wieniawą. "NIE DZWONIMY DO SIEBIE, nie chodzimy na kawę"
W kontekście tego, co dzieje się w naszym kraju i na świecie, walka o kryształową kulę nie ma żadnego znaczenia. Dziś walczą kobiety o nasze prawa i to jest dla mnie najważniejsze. Przez to wszystko ja straciłam parcie na zwycięstwo - dodała Wieniawa w wywiadzie.
Oceniacie przegraną Julki w finale tak samo jak ona?