Julia Wieniawa robi, co może, by jak najlepiej wykorzystać swoje "pięć minut". W związku z tym próbuje swoich sił na niemal każdej płaszczyźnie. Przedsiębiorcza celebrytka już nie tylko gra w serialach, śpiewa i działa w sieci, ale jest też bizneswoman z prawdziwego zdarzenia...
Niedawno 21-latka ruszyła z własną marką kosmetyczną oraz wypuściła odzież sportową. Jak to w przypadku biznesów znanych twarzy bywa, nie obyło się bez krytycznych uwag pod adresem sygnowanych znanym nazwiskiem produktów. Nieprzychylne komentarze na temat autorskich pomadek i legginsów niekoniecznie spłynęły po Julce jak woda po kaczce. Niekiedy wdawała się w dyskusje, narzekając na wszędobylski hejt.
W niedzielę ukochana Nikodema Rozbickiego musiała zmierzyć się z kolejną mało przyjemną sytuacją. Gwiazdka udostępniła dyskusję z jedną z "fanek", której nie spodobał się... nos Julki.
Kiedy planujesz operację nosa? - brzmi bezpośrednie pytanie zadane przez internautkę.
Co Pani przeszkadza? Lubię swój nos i swoją twarz, i całe swoje ciało, bo jest moje i naturalne - odpisuje jej Julia.
Jest w nim wada. Ale jak jej młoda damo nie dostrzegasz, to już Twój problem - drąży obserwatorka, tym samym ostatecznie prowokując celebrytkę do dłuższej wypowiedzi na InstaStories.
Słuchajcie, mi nie jest przykro z powodu tamtej wiadomości. Bardziej mi przykro, że ktokolwiek jest w stanie napisać coś takiego do drugiej osoby, a szczególnie kobieta drugiej kobiecie - mówi zrezygnowana Wieniawa, następnie podkreślając, że choć nos od zawsze był jej kompleksem, nie zamierza przy nim "majstrować", bowiem zdążyła go zaakceptować:
Ja sobie z tym radzę, natomiast całe życie miałam kompleksy na punkcie mojego nosa, bo ja wiem, jak on wygląda, jaki on jest, ale kurde, polubiłam go, bo jest mój, po prostu - przekonuje i apeluje na zakończenie:
I zachęcam wszystkich do akceptowania siebie i swoich zalet, i swoich wad, mankamentów. Chciałabym zaapelować, żebyśmy się wzajemnie wspierali, motywowali, tolerowali, lubili, a nie ciągle wytykali sobie tylko błędy i wpędzali wzajemnie w kompleksy. Bądźmy dla siebie dobrzy.
Mądrze mówi?