Choć pewnie ze wszystkich zajęć, które pochłaniają cenny czas Julii Wieniawy, najwięcej dochodów przynoszą jej instagramowe współprace, 25-latka nie chce być nazywana "infuencerką". Planem ambitnej gwiazdy na przyszłość jest zrewolucjonizowanie polskiej sceny, globalna ekspansja i zrobienie kariery na miarę Jennifer Lopez, z którą się zresztą utożsamia.
Czy to się komuś podoba, czy nie, Wieniawa to obecnie jedno z najgorętszych nazwisk w branży, co owocuje w liczne współprace. Dodatkowo zgrabne ciało, które jest efektem regularnych ćwiczeń oraz wielu wyrzeczeń, sprawia, że aktorka jest łakomym kąskiem dla firm oferujących m.in. bieliznę czy stroje kąpielowe. To nadal nie wszystko. Od niedawna Julia jest też ambasadorką dużego koncernu kosmetycznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W piątkowy wieczór przedsiębiorcza bizneswoman przemówiła do fanów za pośrednictwem Instagrama, by przekazać im istotną dla niej informację. Nie posiadając się z radości, celebrytka oświadczyła, że lada dzień czeka ją wycieczka na zaproszenie marki L'Oreal do Paryża, gdzie odbywa się obecnie tamtejszy Tydzień Mody. Do swojego obszernego emploi warszawianka będzie mogła bowiem dopisać pozycję... "modelka wybiegowa".
Nie uwierzycie - zaczęła rozemocjonowana Julka. Sama zresztą w to trochę nie wierzę. Wreszcie nadszedł ten moment, że nie muszę już tego ukrywać i mogę się podzielić - dla mnie - turbo radosną nowiną. Otóż zostałam zaproszona do Paryża przez markę L'Oreal Paris, by pójść w ich pokazie na Paris Fashion Weeku.
Aktorka obwieściła, że będzie to dla Polski historyczny moment.
Tak, jako pierwsza Polka w historii pójdę w pokazie ze wszystkimi światowymi ambasadorkami - ciągnęła. Nie wiem, jak to zrobię z moim metr dwadzieścia w kapeluszu, ale jakoś sobie poradzimy. Nie spodziewałam się tego absolutnie. Kiedy podpisywałam kontrakt nikt mi tego nie obiecał, także to jest taka piękna niespodzianka i wyróżnienie. Czuję się mega doceniona. Także sami rozumiecie, że ekscytacja sięga zenitu. Wylatuję już jutro.
Niestety, mamy dla Julki przykrą wiadomość. Wszystko wskazuje na to, że to Joannie Horodyńskiej przed pięcioma laty udało się przetrzeć szlaki swoim rodaczkom i przeparadować po wybiegu pokazu L'Oreal Paris Le Défilé odbywającym się w The Monnaie de Paris w ramach paryskiego Tygodnia Mody. Obok niej w przedsięwzięciu wzięło wówczas udział wiele światowych gwiazd współpracujących z marką, takich jak: Amber Heard, Andie MacDowell, Helen Mirren, Geri Halliwell, Eva Longoria, Cheryl Cole czy Camila Cabello.
Gwiazdy na pokazie L'Oreal: Amber Heard, Eva Longoria, Helen Mirren i... Joanna Horodyńska (ZDJĘCIA)
Chyba że Wieniawie chodzi o jakiś inny pokaz L'Oreal Paris w ramach paryskiego Tygodnia Mody, wtedy zwracamy honor. Mimo wszystko gratulacje!