Julia Wieniawa ma za sobą wyjątkowo pracowity czas. Znana z wielkich ambicji celebrytka postanowiła spróbować swoich sił na deskach teatru Grażyny Wolszczak. Zdaje się, że przygotowania do sztuki "Gra" w Garnizonie Sztuki kosztowały Wieniawę sporo wysiłku.
Julia podkreśla, że w przerwach między obowiązkami regeneruje się na zagranicznych wyjazdach.
To jest dla mnie najlepsza "odcinka". W Polsce nie mogę wyjechać na przykład do spa, bo jestem tam "małpką w zoo". (...) Wszyscy jednak mnie kojarzą, co jest miłe, ale po prostu nie da się odpocząć. Dlatego lubię wyjeżdżać sobie gdzieś w tropiki albo po prostu daleko stąd - stwierdziła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy pierwsze emocje związane z premierą spektaklu opadły, Wieniawa poleciała na upragniony urlop. W towarzystwie przyjaciółki wybrała się "w tropiki". Tym razem jej wybór padł nie na ukochane Bali, lecz Malediwy.
Zobacz też: Julia Wieniawa chwali się, jak TAŃCZYŁA BOSO NA STOLE podczas wakacji na Bali. "Tu można BYĆ SOBĄ"
Na Instagramie Julia podzieliła się z obserwatorami kilkoma kadrami z wymarzonych wakacji. Dowiadujemy się z nich, że celebrytka wypoczywa w luksusowym hotelu z widokiem na ocean. Wieniawa zaprezentowała również swoją wyrzeźbioną (dzięki jodze i ćwiczeniom pod okiem trenera personalnego) sylwetkę w bikini. Na urlopie Julia stawia na naturalny wygląd, dlatego zapozowała bez grama makijażu.
Chcielibyście z nią poleżeć na plaży?