Stefano Terrazzino znany jest z tego, że świetnie dogaduje się z partnerkami z "Tańca z gwiazdami". Tancerz przyjaźni się z wieloma celebrytkami, które wcześniej szkolił do występów na parkiecie, w tym m.in. z Agnieszką Sienkiewicz czy Anetą Zając. Nie inaczej było również w przypadku Julii Wieniawy. Podczas 11. edycji "TzG" para szybko znalazła wspólny język i spędzała razem czas również po zakończeniu treningów do programu. Stefano zaprosił nawet Julkę na Sycylię ku rozżaleniu innej przyjaciółki.
W sobotę odbyło się wielkie otwarcie warszawskiej restauracji Stefano Terrazzino, "Mała Sicilia". Tancerzowi udało się spełnić życiowe marzenie i stworzyć miejsce będące połączeniem szkoły tańca z lokalem serwującym włoskie specjały. Zawodowy sukces wraz ze Stefano uczcili jego przyjaciele. W gronie tym znalazła się również Julia Wieniawa.
Zobacz również: Julia Wieniawa zdradza sekret nagrywania SCEN ŁÓŻKOWYCH: "Gadamy o tym, jaki MIELIŚMY OBIAD"
Na otwarcie restauracji tancerza Wieniawa wybrała się wystrojona w skórzaną marynarkę i wzorzyste spodnie. Stylizację uzupełniła zaś cieplutką czapką z nowej kolekcji swojej marki Lemiss. Celebrytka chętnie pozowała do zdjęć obecnym na imprezie fotoreporterom zarówno solo, jak i wtulona w Stefano Terrazzino. Warto dodać, że Julka nie była jedyną "podopieczną" tancerza z "TzG", która przybyła obejrzeć jego własną restaurację. Na evencie obecne były również Agnieszka Sienkiewicz i Małgorzata Pieńkowska.
Zobaczcie, jak Julia Wieniawa wspiera Stefano Terrazzino podczas otwarcia jego restauracji.
Zobacz również: Julia Wieniawa reklamuje nieetycznego Amazona. Fani podsumowują: "DRAMAT I PRZESTAJĘ OBSERWOWAĆ"
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!