Wiecznie zapracowana Julia Wieniawa nie traci czasu. Choć ma zaledwie 21 lat, już należy do grona czołowych nazwisk na rodzimym podwórku showbiznesowym. Śpiewa, tańczy, gra i kreuje się na bizneswomen. Po tym, jak wypuściła autorską kolekcję pomadek (co zresztą spotkało się z dość różnorakim przyjęciem), światło dzienne ujrzała jej własna marka odzieżowa.
Tak wiele zawodowych obowiązków musiało najwyraźniej zmęczyć Julkę, więc ta postanowiła spakować walizy i wyruszyć w świat, co - jak wiadomo - ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa wcale nie należy do najłatwiejszych, ale i najbezpieczniejszych pomysłów. Co prawda, nie tak dawno Wieniawa wybrała się w polskie góry ze swoim chłopakiem (?) Nikodemem Rozbickim, ale wszystko wskazuje na to, że nie był to dla niej wystarczający relaks.
Tym razem postawiła więc na rajski Zanzibar, a wypadem już zdążyła oczywiście pochwalić się na InstaStory, przy okazji reklamując kolejne promocje na autorskie i "gryzące" pomadki w okularach Gucci wartych blisko 3 tysiące złotych. Niestety, nie zdradziła jeszcze, czy w tej egzotycznej podróży również towarzyszy jej Nikodem.
Fajnie sobie wypoczywa?