Swoimi dotychczasowymi dokonaniami w przemyśle rozrywkowym Julia Wieniawa udowodniła, że prawdziwa z niej kobieta renesansu. Młodociana warszawianka gra, śpiewa, projektuje i sygnuje swoim nazwiskiem całą gamę produktów, co sprawia, że jest określana przez niektórych mianem "żywego słupa reklamowego". Jakby tego było mało, w kuluarach krążą pogłoski, że 23-latka snuje już plany kariery za oceanem.
Swego czasu matka Julki, która przy okazji pełni rolę jej menadżerki, wyznała w rozmowie z biznesowym czasopismem, że kluczem sukcesu jej córki jest "próbowanie różnych aktywności na wielu polach artystycznych". Zgodnie z tą maksymą aspirująca wokalistka stara się co jakiś czas wypuszczać na rynek nowe piosenki, przypominając w ten sposób Polakom o swojej wszechstronności.
Dla wszystkich fanów wokalu Julki mamy dobrą wiadomość. W ostatni dzień 2021 gwiazda wypuściła utwór powstały we współpracy z Kubą Karasiem w ramach projektu "Kayax XX Rework" na XX-lecie wytwórni Kayax. Jest to nowa wersja znanego przeboju Skubasa "Nie mam dla Ciebie miłości". Oryginalny utwór został wydany w 2014 roku i znalazł się na drugim albumie artysty, "Brzask".
Tuż po premierze teledysku na Youtubie, w którym Julka wciela się w rolę barmanki, w sekcji komentarzy zaroiło się od skrajnych opinii. Internauci byli mocno podzieleni w kwestii aranżacji Wieniawy.
Ale to wspaniałe!!! Nie chodzi o przebijanie kogokolwiek, tylko o nadaniu piosence jeszcze innego wymiaru. Świetna robota.
Uzależnia! Ta wersja ma coś w sobie, podoba mi się ta interpretacja.
Podoba mi się. Julia ma piękny głos...
O ile jedni chwalili jej wokal, inni sądzili, że celebrytka nie potrafiła przekazać bagażu emocji zawartych w wersji Skubasa.
Nie... to głęboki, męski utwór. Idealnie oddający moc i powagę słów emocji, gdy śpiewany jest przez Skubasa.
Dokądś uciekł ten emocjonalny pierwiastek całej tej piosenki.
Są utwory, które nie potrzebują pop przeróbek. Piosenka Skubasa oddawała emocje, jakie towarzyszyły autorowi utworu i to było czuć. A ta "odświeżona" wersja to po prostu kolejna pioseneczka, która nie wnosi nic artystycznie w ten utwór. Poziom teledysku również pokazuje, że absolutnie nie została dobrze zinterpretowana treść.
Ehhh... a taki był piękny utwór w wykonaniu Skubasa... to wykonanie to katastrofa.
A Wy jakiego jesteście zdania?
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!