Choć może trudno w to uwierzyć, w przerwach od grania w filmach i serialach, śpiewania, pozowania do zdjęć, pracowania nad własną marką kosmetyczną i urządzania kolejnych mieszkań, Julia Wieniawa znajduje czas na życie uczuciowe.
Choć celebrytka liczy zaledwie 21 wiosen, ma na swoim koncie kilka poważnych miłosnych relacji. W ciągu ostatnich lat Julka związana była między innymi z Antkiem Królikowskim i Aleksandrem Baronem. Dodatkowo widywano ją u boku Macieja Musiała, Jakuba Bzdawki czy Filipa Stryjewskiego.
Nie da się nie zauważyć, że w ostatnim czasie Wieniawa postanowiła odświeżyć znajomość z Nikodemem Rozbickim. Choć celebrytka i aktor, który "pocieszał" ją po rozstaniu z Królikowskim znają się już od paru ładnych lat, ewidentnie zdecydowali dać sobie szansę. Mimo że oficjalnie żadne z nich nie potwierdziło łączącego ich uczucia, od kilku tygodni regularnie widuje się ich na stołecznych ulicach w dwuznacznych sytuacjach.
Na początku sierpnia Julka zrelacjonowała ich wspólny wypad na ryby, a w niedzielę pochwaliła się tym, że w związku z jej długo wyczekiwanym wolnym od pracy dniem, zabrała Nikodema do restauracji. Celebrytka i jej nowy chłopak (?), jak na gwiazdorski duet przystało, zdecydowali się na knajpę serwującą owoce morza. Oboje uwiecznili wspólne chwile, robiąc sobie nawzajem zdjęcia z talerzem ostryg. Fotografii nie omieszkali oczywiście pokazać śwatu za pośrednictwem InstaStories.
Ostrygowy królewicz - podpisała fotografię z uśmiechniętym Rozbickim Wieniawa.
Myślicie, że z jakiejś konkretnej przyczyny postanowili zjeść wspólnie uchodzące za afrodyzjak muszle?